Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|

Natalia Siwiec otwiera się na temat hejtu: "Stoję w ogniu krytyki, od kiedy jestem NASTOLATKĄ"

161
Podziel się:

"Gdyby nie Mariusz, to nie byłabym znana i nie osiągnęłabym większości rzeczy. Sama bym tego na pewno nie zrobiła" - przyznała Natalia Siwiec, rozpływając się w wywiadzie nad mężem Mariuszem.

Natalia Siwiec otwiera się na temat hejtu: "Stoję w ogniu krytyki, od kiedy jestem NASTOLATKĄ"
Natalia Siwiec opowiada o swoich doświadczeniach z hejtem (AKPA)

Od swojego pamiętnego debiutu w show biznesie Natalia Siwiec na własnej skórze doświadczyła życia zarówno w blasku, jak i cieniu sławy. Z jednej strony "Miss Euro 2012" zyskała ogromną popularność i spore zyski, które może teraz inwestować w markowe ciuchy i dalekie podróże, z drugiej strony celebrytka jest stałym obiektem ataków w sieci. Nie inaczej jest w przypadku Mariusza Raduszewskiego, któremu - jako małżonkowi Natalii - wielokrotnie obrywa się rykoszetem.

Mimo przykrych słów padających pod jej adresem niezrażona modelka wciąż pozostaje wyjątkowo aktywna w sieci, systematycznie dostarczając fanom kolejne dawki gorących fotek (najczęściej z egzotycznych wakacji). O swoich doświadczeniach z hejtem 37-latka opowiedziała w wywiadzie z Izabellą Budryn, który ukazał się na blogu Raczkująca Mama. W szczerej rozmowie Siwiec przyznała, że doświadczyła nękania już w czasach szkolnych.

Zobacz także: Natalia Siwiec napisze książkę?

W ogniu krytyki stoję, od kiedy jestem nastolatką. Zawsze byłam inna od rówieśników i już wtedy poczułam, że ludzie potrafią bardzo krytykować i oceniać. Od dawna z tym obcuję.

[Punkt kulminacyjny nadszedł - przyp. red.] Kiedy stałam się znana i tym samym pokazałam się szerszej publiczności. W Internecie możesz mówić wszystko i nie musisz się nawet podpisywać z imienia i nazwiska. Nagle poczułam, że jestem bezbronna i każdy może napisać wszystko na mój temat. Ludzie mogą napisać, co chcą, a potem ktoś to czyta i myśli, że to prawda. A ludzie kochają plotki, więc plotka szybko się roznosi.

Modelka przyznała, że od dziecka była uzbrojona w grubą skórę. Siwiec skupiała się na swoim celu - czyli zostaniu celebrytką, starając się nie zwracać uwagi na efekty uboczne tego procesu.

Przede wszystkim to ja mam taki charakter, że się mniej przejmowałam, jak ktokolwiek inny. Umiem sobie radzić z krytyką. Mimo wszystko na początku mojej drogi w show biznesie leżałam w domu i zwijałam się z bólu brzucha, i gdyby nie Mariusz, to nie wiem, co by ze mną było...

Wbrew pozorom, dopiero niedawno Natalii udało się odnaleźć w życiu balans i spełnienie.

Wcześniej nie czułam się do końca szczęśliwa, mimo że miałam wszystko. Czegoś mi brakowało. Miałam cudowną rodzinę, pieniądze, ale nie dawało mi to pełni szczęścia. I dopiero w ciąży zrozumiałam, że nie mam kompletnie połączenia ze sobą i że sama muszę zawalczyć o siebie samą.

Celebrytka nie ukrywa, że za jej sukcesem przede wszystkim stoi mąż, który zrobił wszystko, co w jego mocy, by wykorzystać medialny potencjał ukochanej.

Ja nigdy nie miałam wielkiego ego. Gdyby nie Mariusz, to nie byłabym znana i nie osiągnęłabym większości rzeczy. Sama bym tego na pewno nie zrobiła. On mnie zawsze pchał do przodu. To jest cudowne, że było mi dane przeżyć taka przygodę, dało mi to możliwości rozwoju i stabilizację finansową. Ale dziś na przykład wiem, że tylko to mi nie dawało szczęścia.

Życie jest takie proste. Wystarczyłoby być serdecznym i kierować się miłością do drugiego człowieka. Wszystko by było piękne i wszyscy by byli szczęśliwi - dodała górnolotnie na koniec.

Wzruszyła Was historia Natalii?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(161)
WYRÓŻNIONE
Gosc
4 lata temu
Słyszałam kiedyś na lotnisku we Frankfurcie jak się jej ten super idealny niby mąż do niej odzywał to ja dziękuję za takiego męża. Spaliłabym się że wstydu. Wolę mojego. Może nie przynoszę mu 5 tysi za zlecenie w zębach ale przynajmniej ma do mnie szacunek. I ja do siebie też. I to nie jest hejt tylko moja opinia. A że pani Natalii nie w smak to już trudno. Nie wszystkie negatywne komentarze są hejtem
Ewa
4 lata temu
Natalio czy jak rujnowałaś finansowo Gorawskiego czułaś do niego serdeczność i sympatię o której teraz mówisz?
ina
4 lata temu
sprzedala sie cala i cieszy jakby nobla zdobyla
Justincase
4 lata temu
Prostytutki są wśród nas. Ale żeby jeszcze to promować?
Wrrr
4 lata temu
Co za brednie :/ przestańcie promować prostą tutke. Wszyscy wiedzą jak ona zarabia i nie jest to żaden modeling.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (161)
Emu
4 lata temu
A to jest jej mąż? Przecież ona nie ma obrączki na palcu i nigdy nie miała?
Aga
4 lata temu
Piękna jest! Cudowna rodzina ! Pozazdrościć podróżowania im można 🥰też bym tak chciała żyć! Wspaniała mama i daje cudowne rady na życie.... życzę im dużo szczęścia!
jaa
4 lata temu
Boguszowskie altanki pamiętają
Simply
4 lata temu
No tak bo pomimo braku urody od wieku nastolatki robi z siebie dive ale teraz zachowala sie bardziej przyzwoicie wyjezdzajac na zarobek na Mexyk
gosc
4 lata temu
Miała ego przed poznaniem Mariuszka. Od zawsze pchała się przed obiektywy i tam gdzie się coś działo. Już wcześniej była dziewczyną piłkarza, jak widac wiedziała przy kim się kręcić, także niech nie będzie taka skromniutka.
Gosc
4 lata temu
Znana to ona jest z Zatoki Sztuki
Rose35
4 lata temu
Z jednym się zgadzam, życie jest proste wystarczy mieć zdrowie, uśmiechać się do innych podchodzić z życzliwością i zawsze myśleć pozytywnie niezależnie od tego co w życiu się wydarzyło.
🙃🙃🙃
4 lata temu
Dente jej spokój...zalatana jest...
🙄🙄🙄
4 lata temu
Brat majkela. .
Prof. Cukiere...
4 lata temu
Chyba "od kiedy BYŁAM nastolatką"...
Ech
4 lata temu
Męza to ona nie ma.
Smutne
4 lata temu
Corka rosnie ,dowie sie kim jest jej mama! Biedne dziecko !
Wx1982
4 lata temu
A ja uważam że jest piekna, trochę za dużo zabiegów.. Nie zazdroszczę. Wszystkiego dobrego... 😁
Nope
4 lata temu
Zawsze dążyła do tego by być celebrytką... Faktycznie, miała wspaniały cel i pomysł na siebie.
...
Następna strona