Natalia Siwiec zwlekała z decyzją o macierzyństwie z obawy o rozwój swojej kariery. W ciąży celebrytka na zdjęciach ukrywała brzuszek, jednak po urodzeniu Mii szybko okazało się, że otworzyły się przed nią nowe perspektywy zawodowe i zaczęła reklamować jeszcze szerszą gamę produktów.
Celebrytka dość szybko zdecydowała się na pokazanie twarzy córeczki i od tamtej pory nieustannie chwali się nią na Instagramie, a nawet zabiera ją ze sobą na chałtury i plany sesji zdjęciowych.
Rodzina Natalii jest blisko zaprzyjaźniona z rodziną Bieniuków. W jednym z wywiadów modelka wyznała, że Jarosław Bieniuk "przyczynił się do powstania Mii".
Jarek cały czas dzwonił do nas: "I co, już coś robicie? Musicie mieć dziecko! Zobaczycie, jakie to jest super" - opowiadała w programie Magdy Mołek.
Siwiec jest też mocno związana z córką Jarosława i Anny Przybylskiej, Oliwią. Często spędzają ze sobą czas, a nawet wyjeżdżają razem na wakacje. Na swoich profilach w mediach społecznościowych dzielą się zdjęciami i filmikami.
Oliwia chętnie zajmuje się córką Natalii. Na najnowszym nagraniu na InstaStories Siwiec widać, jak bawi się z dziewczynką. Natalia położyła na podłodze gumowego "jeżyka" na którym Mia próbowała utrzymać równowagę. Oliwia asekurowała ją przed upadkiem, a Natalia dopingowała: "Bez trzymanki!". Potem zamieniły się rolami i to Bieniukówna stanęła na jeżyku.
Za duże stopy, za duże stopy, trzeba jej większego kupić - krzyczy w tle Siwiec.
Widać, że Oliwia ma świetne podejście do dzieci - w końcu po śmierci mamy pomagała ojcu w wychowywaniu rodzeństwa. Teraz z kolei w jej rodzinie pojawiło się kolejne małe dziecko - przyrodni brat, Kazio, który jest owocem romansu jej ojca z Martyną Gliwińską.
Zobacz: Jarosław Bieniuk po raz pierwszy POZUJE Z SYNKIEM! Martyna Gliwińska zachwycona: "Rodzina" (FOTO)