Natalia Siwiec od kilku tygodni przebywa na rodzinnym zagranicznym urlopie. Najpierw celebrytka relaksowała się w meksykańskim Tulum, aktualnie stacjonuje natomiast w Miami. Ze względu na szerzącą się epidemię koronawirusa Natalia i jej bliscy na razie nie mogą wrócić do kraju. Dlatego też obecnie odbywają przymusową "kwarantannę" w luksusowej willi swoich znajomych.
Ostatnie dni celebrytka spędza na zażywaniu słonecznych kąpieli oraz pluskaniu się w basenie. Mimo wakacji Natalia stara się nie zapominać o swoich fanach i regularnie odpowiada na ich pytania oraz dzieli się z nimi refleksjami na temat koronawirusa.
Zobacz również: Zalękniona Natalia Siwiec prawi na Instagramie o koronawirusie: "Przeraża mnie BEZMYŚLNOŚĆ LUDZI"
Tegoroczną Wielkanoc Natalia i jej rodzina spędzają z dala od ojczyzny i swoich najbliższych. Święta na obczyźnie zdają się jednak wcale nie psuć im humorów. W niedzielę Siwiec postanowiła pochwalić się na swoim instagramowym profilu rodzinną fotografią w towarzystwie męża Mariusza oraz dwuletniej córki Mii.
Życzymy Wam życzliwych ludzi obok, miłości, szczęścia i zdrowia! Każdego z Was tulimy wirtualnie, przekazując piękną energię - napisała pod zdjęciem Natalia.
W komentarzach pod wpisem celebrytki fani nie szczędzili jej słów zachwytu.
Mariuszowi aż rzeżucha wyrosła na głowie - skomentowała jedna z internautek.
Mariusz wymłodniał na emigracji, piękna rodzinka - dodała kolejna.
Piękni jak z obrazka - zachwycała się obserwatorka Siwiec.
Większość fanów Natalii była zachwycona jej rodzinną sielanką za granicą. Jedna z internautek przyznała jednak, że chciałaby ujrzeć celebrytkę w nieco bardziej wyluzowanym wydaniu.
Mam chęć zobaczyć Was naturalnych, bez stylizacji i spinki - napisała pod zdjęciem.
Zapraszam do nas do łóżka - odpowiedziała jej Natalia.
Wśród komentarzy pojawiło się również pytania dotyczące wiary Siwiec.
Pomimo tego, że nie jesteś katoliczką, obchodzicie święta? - zastanawiała się fanka.
Spotykamy się i spędzamy czas (zwykle z bliskimi). Cała nasza rodzina to katolicy - wytłumaczyła Natalia.
Ma dystans do siebie?
