Pierwsze doniesienia o miłosnej relacji Natalii Szroeder i Jakuba "Quebonafide" Grabowskiego pojawiły się w mediach już w 2018 roku. Wkrótce wyszło na jaw, że artyści rzeczywiście są w związku, lecz postanowili za wszelką cenę strzec prywatności. Fotoreporterzy ostatni raz zdołali uchwycić zakochanych na wspólnym zdjęciu w marcu, za kulisami premiery filmu o Robercie Lewandowskim. Kilka miesięcy później Natalia wyznała, dlaczego prawie nigdy nie pokazuje się z ukochanym publicznie.
Nie czuję potrzeby dzielenia się każdym śniadaniem, każdą minutą spędzoną z osobami bliskimi. Zwłaszcza, jak ma się relacje z osobami, które też są popularne. Ja tego nie lubię podsycać po prostu. Bo wtedy tego życia takiego intymnego, prywatnego, nie ma się w ogóle na co dzień. A ja bardzo bym tego nie chciała (...) Nie lubię takiej sztucznej, taniej kontrowersji. Jeżeli jest jakiś szum czy zamieszanie wokół mojej osoby, to zależy mi na tym, żeby było to związane z muzyką - tłumaczyła w rozmowie z Pudelkiem Szroeder.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Natalia Szroeder i Quebonafide rozstali się? Jeden ruch wokalistki zaniepokoił fanów
Na początku grudnia w sieci coraz częściej zaczęły pojawiać się plotki o rzekomym rozstaniu Natalii Szroeder i Quebonafide. Czujni internauci zauważyli, że piosenkarka przestała obserwować ukochanego na Instagramie, a swoim odkryciem ochoczo dzielili się w mediach społecznościowych. Warto nadmienić, że obecnie profil rapera można znów znaleźć na liście osób obserwowanych przez 28-latkę.
Internauci przedstawiają "dowody" na rozstanie Natalii Szroeder i Quebonafide
Choć jeden z "dowodów" został już obalony, użytkownicy TikToka wypunktowali jeszcze kilka innych niepokojących znaków. Internetowi detektywi zauważyli m.in., że brat Natalii usunął ze swojego profilu zdjęcie z Quebo, a przyjaciółka wokalistki przestała go obserwować. Zaznaczono również, ze raper nie polubił żadnego ze zdjęć ukochanej od października, a wcześniej regularnie to praktykował. Ponadto dostrzeżono, że na jednej z nowszych fotek na palcu wokalistki zabrakło (rzekomo) zaręczynowego pierścionka. Przypomniano także wpis, w którym Szroeder poinformowała, że "chciałaby, aby ten rok się skończył", bo "nie przepada za nim".
Myślicie, że faktycznie jesteśmy świadkami kolejnego celebryckiego rozstania?