"Rolnik szuka żony" od lat cieszy się w Polsce sporą popularnością, a widzowie chętnie śledzą losy uczestników programu także poza kamerami. Największym wygranym tegorocznej 7. edycji show okazał się Paweł Bodzianny, któremu udało się stworzyć szczęśliwy związek z Martą. Dziś para coraz chętniej chwali się swoim uczuciem w sieci, a ich relacja wręcz rozkwita. Niedawno zakochani zdradzili Marcie Manowskiej, że poważnie myślą o ślubie, a nawet o powiększeniu rodziny.
Przypomnijmy: "Rolnik szuka żony". Paweł i Marta rozmyślają na wizji: "Może niedługo będziemy mieli KOLEJNE DZIECKO"
Dzięki udziałowi w Rolnik szuka żony, popularność zyskała również jedna z odrzuconych przez Pawła kandydatek, Natalia Kowalczyk. W pewnym momencie widzowie plotkowali nawet o jej romansie z bratem rolnika, Robertem. Sami zainteresowani stanowczo zaprzeczyli jednak rewelacjom. Kobieta na co dzień chętnie relacjonuje swoją codzienność na Instagramie. Wraz z początkiem nowego roku Kowalczyk postanowiła podsumować minione miesiące specjalnym wpisem w sieci. Przy okazji zdradziła także obserwatorom, że zgłaszając się do telewizyjnego show, znała już Pawła.
2020... Dużo się działo... Odzyskałam SIEBIE... Dzięki albo przez pandemię miałam czas dla siebie... PRZEMYŚLENIA... Na początku 2020 znalazłam przypadkiem szkockie krowy, które bardzo mnie zainteresowały. W kwietniu okazało się, że Pan, którego vlogi oglądałam, będzie w pewnym programie, teraz wybaczcie nazwę. To show, do którego przez to wszytko, przez chęć zmiany życia i poznanie kogoś totalnie innego odważyłam się zgłosić!!! - czytamy we wpisie niedoszłej rolniczki.
Zobacz również: "Rolnik szuka żony": brat Pawła spotkał się z jego kandydatką. Coś jest na rzeczy?
Natalia nie ukrywała, że 2020 rok okazał się dla niej szczególnie owocny.
Odważyłam się zmienić pracę !!! ZACZĘŁAM DOCENIAĆ, TO CO MAM, a mam dużo... mam rodzinę, która mnie wspiera, pracę, (...) mam odwagę i siebie!!! Nową starą siebie!!!! Poznałam nowych ludzi, którzy zostali w moim życiu! (...) Zaczęłam znowu nosić spódnice i sukienki, czyli odkryłam w sobie kobietę, bo to, że jestem mega wrażliwa i delikatna, to co innego i tego akurat nie lubię...Zrobiłam się trochę bardziej twarda życiowo i bardzo samodzielna - tak i nie wstydzę się tego powiedzieć na głos - relacjonowała.
Chociaż rok zakończył się dla Kowalczyk niemiłą niespodzianką, kobieta z optymizmem patrzy w przyszłość.
Na koniec roku pełnego przygód i atrakcji ukradli mi auto, ale czy to nie jest kolejna lekcja? Pewnie jest i wykorzystam z niej wszystko... 2021 ogłosiłam już teraz TURBO DOBRYM ZŁOTYM ROKIEM (...) - oznajmiła.
Zobaczcie cały wpis Natalii z Rolnik szuka żony. Spodziewaliście się, że znała Pawła jeszcze przed zgłoszeniem się do programu?
Zobacz również: "Rolnik szuka żony": widzowie nie wierzą w szczerość uczuć Magdy i Kuby. "SZTUCZNOŚĆ aż bije po oczach!"