Natalie Portman przez lata należała do wąskiego grona sław, które mogą poszczycić się ułożonym i dalekim od skandali życiem prywatnym. Niestety w połowie ubiegłego roku do mediów zaczęły przedostawać się niepokojące wieści dotyczące małżeństwa amerykańsko-izraelskiej aktorki. A mianowicie, że jej mąż, Benjamin Millepied, dopuścił się zdrady. Mężczyzna miał przyprawić matce swoich dzieci rogi, angażując się w znajomość z 25-letnią aktywistką, Camille Étienne. Pech chciał, że czułości kochanków uchwycili na zdjęciach paparazzi.
Przypominamy: Małżeństwo Natalie Portman wisi na włosku. Jej mąż miał ją ZDRADZIĆ z 25-letnią aktywistką: "Robi wszystko, aby mu wybaczyła"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Natalie Portman ponoć walczy o małżeństwo po zdradzie męża
Mimo że to, co się wydarzyło, niewątpliwie ogromnie zabolało Natalie Portman, początkowo tabloidy rozpisywały się o tym, że para walczy o swoje małżeństwo. Gwiazda miała pracować nad wybaczeniem partnerowi, zaś on dwoić się i troić w odzyskaniu zaufania. W kolejnych miesiącach 42-latka coraz częściej widywana była jednak sama i bez obrączki na palcu...
Natalie Portman rozstała się z mężem?
Choć Portman konsekwentnie milczy na temat małżeńskich perturbacji, w ostatnio udzielonym wywiadzie nieco się otworzyła, rzucając nieco światła na to, jak aktualnie prezentuje się jej sytuacja rodzinna. Zagraniczne media twierdzą, że to, co padło z jej ust podczas rozmowy z magazynem "WSJ", jest potwierdzeniem tego, że małżeństwa nie udało się uratować.
Mieszkam z dziećmi w Paryżu - powiedziała Natalie, nawet słowem nie wspominając o Millepied.
Zdaje się, że coś może być na rzeczy, zwłaszcza że na ceremonii rozdania Złotych Globów aktorka brylowała solo i konsekwentnie bez obrączki...