Natasza Urbańska dobrze śpiewa, tańczy i wygląda, a mimo to nie udało jej się przebić do "pierwszej ligi" gwiazd. Próby podbicia świata mody własną marką i zawojowania rynku muzycznego piosenką o "rolowaniu blanta" niestety nie poszły tak, jak planowała.
W ostatnich latach Natasza odkryła za to nową pasję, jaką jest uprawianie warzyw oraz hodowanie kur i kóz na wsi o wdzięcznej nazwie Jajkowice.
Urbańska nie zrezygnowała jednak z działalności artystycznej i nadal występuje w Studio Buffo u boku męża, Janusza Józefowicza.
Paparazzi wypatrzyli ją ostatnio, gdy wchodziła do budynku z filiżanką kawy w ręku. 43-latka zaprezentowała zgrabną figurę w poszarpanych jeansach i bluzie, którą podwinęła tak, aby wyeksponować umięśniony brzuch. Gdy się odwróciła, oczom fotoreporterów ukazał się napis "KISS" na jej pupie oraz przybrudzone zelówki szpilek.
Udana stylizacja?
Pudelek ma swoją grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!