Dwanaście kobiet znanych z Internetu oraz programów telewizyjnych, które rywalizuje ze sobą w surowych warunkach tajlandzkiej dżungli o tytuł "Królowej przetrwania" i nagrodę pieniężną, stało się przepisem na popularne show. Format emitowany w sieci i na antenie TVN7 doczekał się drugiej edycji, która już od początku emisji generuje olbrzymie, często również skrajne emocje.
Jedną z uczestniczek, która znalazła się w składzie drugiej edycji programu, jest Natsu. Natalia Karczmarczyk, bo tak naprawdę nazywa się 27-latka, jest obecnie niewątpliwie jedną z popularniejszych rodzimych influencerek. Może również pochwalić się całkiem sowitymi zarobkami. Uczestniczka "Królowej przetrwania" zdecydowała się odsłonić za pomocą mediów społecznościowych kulisy kontrowersyjnego formatu.
ZOBACZ TAKŻE: SONDA: Która uczestniczka "Królowej przetrwania" skradła Wasze serca? Wybierzcie ulubienicę widzów!
Natsu gorzko o "Królowej przetrwania"
W przeciwieństwie do swoich koleżanek, Karczmarczyk nie generuje aż takich dram oraz awantur w dżungli. Okazuje się, że przez to może nie być aż tak "atrakcyjna" dla produkcji. Natsu zdecydowała się opublikować w mediach społecznościowych filmik, na którym opowiedziała o tym, co osobiście wkurza ją w "Królowej przetrwania". Dramy czy historie prywatne, które przekładają się na obecność na antenie, to tylko początek.
Jak nie masz smutnej historii, nie płaczesz co chwilę i nie robisz dram, to cię wycinają. Puf - nie ma. Za dużo dram i prywaty, a mało konkurencji, jakiś fajnych aktywności sportowych i przygody. Pokazywanie nas czasami w bardzo niekorzystnych scenach i często pokazywanie na przykład d*py - wyliczała.
Pokazywanie nas, jakbyśmy były naprawdę turbo tępe. Wiadomo, czasami nam się zdarzy nie grzeszyć inteligencją, ale bez przesady, uwierzcie. Brak jasnych zasad w konkurencjach, co potem prowadziło do sporów - podsumowała Natsu.
Ma rację?
