Życie prywatne Alicji Bachledy-Curuś od dawna cieszy się sporym zainteresowaniem mediów. Zdecydowanie najwięcej emocji wciąż wzbudzają sprawy sercowe aktorki.
Kilka lat temu Alicja Bachleda-Curuś związała się z Collinem Farrellem. Romans Polki i irlandzkiego gwiazdora zaowocował nie tylko licznymi medialnymi nagłówkami, lecz również wspólnym potomkiem. Chociaż ostatecznie uczucie rodziców Henry'ego Tadeusza nie przetrwało próby czasu, wciąż pozostają oni w dobrych stosunkach.
Zobacz również: Alicja Bachleda-Curuś JEST W CIĄŻY?! Tak sugerują internauci: "Inaczej pani wygląda..."
Alicja od lat wraz z synem mieszka w słonecznym Los Angeles. Od jakiegoś czasu celebrytka układa sobie życie u boku nowego partnera, z którym zdążyła się już nawet zaręczyć.
Bachleda-Curuś nie należy raczej do osób, które chętnie chwalą się w sieci szczegółami swojej codzienności. Chociaż aktorka jest aktywna w mediach społecznościowych, na jej instagramowym profilu nie znajdziemy starannie pozowanych rodzinnych fotografii czy romantycznych zdjęć w towarzystwie ukochanego.
Niedawno Alicja postanowiła jednak zrobić mały wyjątek i pochwaliła się w sieci rodzinną wycieczką na łono natury. Aktorka i jej syn wybrali się do kalifornijskiego Parku Narodowego Sekwoi. Zabrali również ze sobą swojego czworonożnego przyjaciela.
Plusk górskiej rzeki, czy może być lepiej?! Nawet Lunie się podobało, a ona nie jest do tego stworzona - napisała na swoim instagramowym profilu Bachleda-Curuś.
Celebrytka nie kryła swojego zauroczenia malowniczymi krajobrazami parku. Podzieliła się więc również z fanami serią fotografii przedstawiającymi tamtejsze widoki. Na jednym z nich możemy dostrzec jej 11-letniego syna zażywającego kąpieli w górskiej rzece.
Zobaczcie, jak Alicja Bachleda-Curuś i Henry Tadeusz relaksują się na łonie natury. Fajna wycieczka?
Zobacz również: Alicja Bachleda-Curuś chwali się zaręczynami i narzeczonym: "Odnalazłam wewnętrzne szczęście i spokój"