Od wydania ostatniego albumu Camili Cabello miną niedługo dwa lata. Mimo to Amerykanka nie schodzi z afiszy, a wszystko za sprawą nieco pełniejszych kształtów, które zapewniły jej chlubny tytuł "ikony ciałopozytywności".
Mogłoby się zdawać, że Cabello nic sobie nie robi z kąśliwych uwag padających pod adresem jej figury. W końcu gwiazda podkreśla swoje walory niemal przy każdej nadarzającej się okazji. Tak jednak nie jest...
24-latka wyjawiła jakiś czas temu, że przez nieustanny fat-shaming boryka się ze stanami lękowymi i postępującymi zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi. W przeszłości zmagała się też z "symptomami zaburzenia odżywiania".
Dziś piosenkarka często porusza kwestię samoakceptacji i nie wstydzi się swoich "niedoskonałości". Mimo afery wywołanej zdjęciami z plaży latem tego roku, celebrytka nie zraziła się do paradowania w skąpym bikini.
Obecnie wokalistka i jej ukochany Shawn Mendes przebywają w Miami, gdzie korzystają z uroków jesieni w tropikach. Na zdjęciach uchwyconych przez paparazzi możemy podziwiać gwiazdę w naturalnym wydaniu, zaznającą kąpieli z muzykiem. Gruchające gołąbki dawały sobie całuski, dokazując i pluskając się w morskich falach.
Szanujecie jej podejście?
Która celebrytka dla rozgłosu i pieniędzy chciała sfingować własny ślub? Posłuchajcie w najnowszym Pudelek Podcast!