Przypuszczamy, że naszym czytelnikom nie ma potrzeby przypominać o słynnym selfie w wykonaniu Kingi Rusin, która na zamkniętej imprezie po Oscarach dwa lata temu nie mogła powstrzymać się od zapozowania z Adele, unikającą wtedy mediów na wszelkie sposoby. Dziennikarka wrzuciła fotkę na swój instagramowy profil i tym samym zyskała międzynarodową popularność. Każdy portal showbiznesowy na świecie chciał bowiem dobrać się do wyszczuplonej brytyjskiej piosenkarki, no a Kinga Rusin (nie mylić z Russian!) szła z nią w pakiecie.
To na wpół zabawne, na wpół żenujące wydarzenie musiało w sposób szczególny zapisać się w pamięci Piotra i Agaty Rubików. W ostatnim wywiadzie z serwisem Jastrząb Post kompozytor i jego muza postanowili nawiązać do niego przy okazji odpowiedzi na pytanie, czy podjęliby się ułożenia układu choreograficznego do promującego nowy album Adele singla Easy On Me.
Bardzo trudno byłoby stworzyć jakikolwiek układ do tej piosenki, nie będąc profesjonalnym tancerzem. My nie tańczymy profesjonalnie i tutaj trzeba by naprawdę wznieść się na wyżyny sztuki tanecznej, a my raczej się bawimy - zaczął neutralnie Piotr Rubik.
Już chwilę później zapragnął niestety popisać się poczuciem humoru kosztem koleżanki z show biznesu.
Pomyślałem sobie teraz, że to właściwie takie marzenie w Polsce, żeby sobie zrobić selfie z Adele. Bo tylko na razie udało się jednej osobie. Musimy trafić na jakąś zamkniętą imprezę w USA, bez telefonów i nagle wyjąć, i będzie fame na całą Polskę - zażartował kompozytor ku aprobacie oddanej małżonki.
Jeszcze śmieszy, czy może już wystarczy?
W Pudelek Podcast ujawnimy, ile Małgorzata Rozenek płaci nam za pochlebne komentarze!