Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
|

Naya Rivera może NIGDY nie zostać odnaleziona!? "To jezioro ma długą historię tragicznych wypadków"

51
Podziel się:

Poszukiwania na terenie jeziora Piru okazały się dla śledczych wyjątkowo skomplikowane. Policja nie wyklucza, że może nie udać im się zlokalizować ciała gwiazdy serialu "Glee".

Naya Rivera może NIGDY nie zostać odnaleziona!? "To jezioro ma długą historię tragicznych wypadków"
Trwają poszukiwania Nayi Rivery (ONS)

Od środy media na całym świecie żyją tajemniczym zaginięciem Nayi Rivery. 33-letnia gwiazda serialu Glee wraz z czteroletnim synem wybrała się nad jezioro Piru w Kalifornii, gdzie wspólnie wypożyczyli łódź pontonową. Około godziny 16 przypadkowy żeglarz natrafił na łódkę, którą samotnie dryfował 4-letni Josey. Na pokładzie nie było za to śladu Rivery.

Podczas wycieczki Naya Rivera pływała z synem w jeziorze. Jak zeznał czterolatek, po wspólnej zabawie jego mama nie wróciła jednak na łódkę. Sam chłopiec w momencie znalezienia miał na sobie kamizelkę ratunkową, na pokładzie znaleziono jednak również dodatkową sztukę, najprawdopodobniej należącą do Rivery. Mimo wielu godzin poszukiwań wciąż nie udało się zlokalizować Nayi. Zaginiona celebrytka została już uznana za zmarłą i obecnie śledczy poszukują jej ciała.

Okoliczności wypadku Rivery wciąż budzą ogromne emocje w mediach oraz wśród internautów, którzy zdążyli już nawet zapoczątkować pierwsze teorie spiskowe na temat tajemniczego zaginięcia idolki. Chociaż śledczy założyli już utonięcie, bliscy Nayi wciąż mają nadzieję na odnalezienie jej całej i zdrowej.

Niestety lokalna policja nie jest już tak dobrej myśli. Jak twierdzi przedstawiciel biura szeryfa hrabstwa Ventura, sierżant Kevin Donoghue, istnieje duże prawdopodobieństwo, że Naya Rivera nigdy nie zostanie odnaleziona.

Jeśli ciało zaplątało się w coś pod wodą, może nigdy się nie wyłonić. Nie wiemy - przyznał sierżant.

Donoghue podkreślił, że poszukiwania Rivery nie należą do najłatwiejszych, a ogromną komplikacją jest przejrzystość jeziora, którą sam określił jako "niezbyt dobrą, okropną".

Jest tam mnóstwo drzew i roślin, a te znajdujące się pod wodą mogą spowodować zaplątanie. Jest to niebezpieczne dla nurków i czyni poszukiwania skomplikowanymi - powiedział magazynowi People.

Jak twierdzi Kevin Donoghue, policja jest pewna, że Rivera znajduje się w jeziorze. Śledzcy dokładnie przeszukali linię brzegową jeziora pod kątem jakichkolwiek dowodów na to, że na Naya mogła jednak wypłynąć z wody. Nie odnaleziono jednak żadnych śladów ani rzeczy osobistych aktorki.

W obliczu braku jakichkolwiek poszlak skupiamy się obecnie na poszukiwaniach w wodzie. Mogło dojść do jakichś dolegliwości zdrowotnych. Po prostu nie wiemy. Nie dowiemy się, dopóki jej nie znajdziemy - oznajmił sierżant.

Policja uważnie przygląda się również wyciągom z kont Rivery, aby upewnić się, że po jej zaginięciu nie zostały z nich wypłacone pieniądze.

Chcemy zapewnić rodzinie jakieś rozstrzygnięcie, więc wkładamy w to naprawdę dużo wysiłku - zapewnił.

Wśród kolejnych doniesień o zaginięciu Rivery pojawia się również wątek zdradliwej natury wód jeziora Piru. Lata temu New York Times donosił, że jedynie w latach 1994-2000 w jeziorze utonęło 7 osób - większość z nich w wyniku pływania na obszarach zastrzeżonych. Władze lasu państwowego Los Padres, na terenie którego położony jest zbiornik, zwracały wówczas również uwagę na zdradliwe porywy wiatru oraz tworzące się w jeziorze kolumny chłodnej wody, których głębokość może sięgać nawet ponad 48 metrów - każdy z tych czynników może okazać się bowiem niebezpieczną pułapką dla pływających.

Jak twierdzi zastępca szeryfa hrabstwa Ventura, Rivera odwiedzała jezioro od lat i mogło one być jej "małym sanktuarium". Możliwe, że wybrała się na wycieczkę z synem w środku tygodnia właśnie po to, aby uniknąć obecności innych turystów.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(51)
WYRÓŻNIONE
Eyyyt
4 lata temu
Od razu mi się przypomniało jak ja się topiłam, strach, panika że nie czujesz dna pod stopami, brak racjonalnego myślenia. Masakra.
Abc
4 lata temu
Smutne
wtf
4 lata temu
Czytając te polskie komentarze to aż się rzygać chce. Tyle w Was jadu i złośliwości, że aż się patrzeć nie da. Same trolle z dupami na kanapach łykające wszystko bez cienia zastanowienia. Wszyscy nagle zostali ekspertami, znali Nayę i wiedzą, że popełniła samobójstwo XDD w łeb się pierdolnijcie ludzie, w artykule jest wyraźnie napisane, że w jeziorze tworzą się czasem kolumny chłodnej wody. Dodatkowo, przy odpowiedniej pogodzie i ciśnieniu mogą tworzyć się wiry, które są śmiertelnie niebezpieczne. W ten sposób utonęło moich dwóch kolegów z liceum. Prawdopodobnie skoczyła na chwilę popływać, nie przemyślała tego i padła ofiarą zdradliwej wody. To, że chciała się ochłodzić w jeziorze nie znaczy, że była złą matką XD miała siedzieć i gapić się na syna cały czas? Skoro przyjeżdżała tam od lat to pewnie czuła się bezpiecznie i nie pomyślała nawet, że może się to skończyć tragedią. Zamiast współczuć rodzinie i pochylić głowę nad tragedią to jeszcze robicie z niej wyrodną matkę samobójczynię i jakiegoś potwora. Wstyd.
Mama
4 lata temu
To zdjęcie gdy tuli czule swojego synka na kolanach , rozrywa serce..Bardzo kochała swoje dziecko, chciala je chronić. Przeciez to oczywiste, ze to byl nieszczesliwy wypadek tz. utonięcie lub ktoś byl jeszcze w to zamieszany, biorąc pod uwage, ze to juz kilka mlodych aktorów z tego serialu ktorzy zginęli w dziwnych okolicznościach
Aaa
4 lata temu
Była bardzo odważna, ja bym sama z dzieckiem nie wyplynela, szkoda dziewczyny
NAJNOWSZE KOMENTARZE (51)
Bropl
4 lata temu
Jak odpowiedzialna matka sama wchodzi z dzieckiem do tak głębokie wody i jaka matka myśli tak słabo o własnym zabezpieczeniu samotnie wychowując dziecko to jest jedyny fakt
Yolo
4 lata temu
Szkoda bardzo..
Ola
4 lata temu
Nad aktorami tego serialu ciąż jakieś dziwne fatum. Dwóch popełniło samobójstwo, a tu sprawa też wygląda na dziwną.
aneta
4 lata temu
Straszne to...tydz utopi się przyjaciel mojego syna 21 lat wiem jaka to tragedia moj syn nie może się pozbierać...
ble
4 lata temu
Moim zdaniem to było samobójstwo, ale po co targała dziecko na jezioro. Może chciała żeby był jej ostatnim widokiem. Dajcie im namiary na Jackowskiego może ją znajdzie.
Mau
4 lata temu
Biedne dziecko, samo na tej lodce wyczekiwalo az zobaczy swoja ukochana mame. Bardzo przykra historia.
hhhh
4 lata temu
Szkoda kobiety i osieroconego chłopca.
WTF
4 lata temu
Po co ona wchodziła do wody. Naraziła siebie, to jedno. A drugie, zostawiła małe dziecko bez opieki na łodzi. Nie rozumiem...
Aaa
4 lata temu
Była bardzo odważna, ja bym sama z dzieckiem nie wyplynela, szkoda dziewczyny
mcc
4 lata temu
Na tym 15-minutowym nagraniu "Last Known Footage of Naya Rivera" na YT zobaczcie sobie tę "łódkę", w 11-tej minucie. Długość "na oko" to gdzieś 3/4 Toyoty Hilux (modele z ostatnich 10 lat), która tam gdzieś stoi zaparkowana, tyle że bliżej no i na parkingu.
Mama
4 lata temu
To zdjęcie gdy tuli czule swojego synka na kolanach , rozrywa serce..Bardzo kochała swoje dziecko, chciala je chronić. Przeciez to oczywiste, ze to byl nieszczesliwy wypadek tz. utonięcie lub ktoś byl jeszcze w to zamieszany, biorąc pod uwage, ze to juz kilka mlodych aktorów z tego serialu ktorzy zginęli w dziwnych okolicznościach
wtf
4 lata temu
Czytając te polskie komentarze to aż się rzygać chce. Tyle w Was jadu i złośliwości, że aż się patrzeć nie da. Same trolle z dupami na kanapach łykające wszystko bez cienia zastanowienia. Wszyscy nagle zostali ekspertami, znali Nayę i wiedzą, że popełniła samobójstwo XDD w łeb się pierdolnijcie ludzie, w artykule jest wyraźnie napisane, że w jeziorze tworzą się czasem kolumny chłodnej wody. Dodatkowo, przy odpowiedniej pogodzie i ciśnieniu mogą tworzyć się wiry, które są śmiertelnie niebezpieczne. W ten sposób utonęło moich dwóch kolegów z liceum. Prawdopodobnie skoczyła na chwilę popływać, nie przemyślała tego i padła ofiarą zdradliwej wody. To, że chciała się ochłodzić w jeziorze nie znaczy, że była złą matką XD miała siedzieć i gapić się na syna cały czas? Skoro przyjeżdżała tam od lat to pewnie czuła się bezpiecznie i nie pomyślała nawet, że może się to skończyć tragedią. Zamiast współczuć rodzinie i pochylić głowę nad tragedią to jeszcze robicie z niej wyrodną matkę samobójczynię i jakiegoś potwora. Wstyd.
no kto
4 lata temu
Sluchajcie, ale chyba ciężko jest popełnić samobójstwo poprzez utonięcie?
ego
4 lata temu
przecież to było samobójstwo, jak ktoś myśli inaczej to jest naiwny. Mogła chociaż synka zostawić pod czyjąś opieką, a nie jeszcze narażać go na niebezpieczeństwo, dzieciak ma traume do końca zycia zapewnioną. Dobrze tylko, że nie pociągnęła go za sobą, jak "tatuś" małego Dawidka