Kilka dni temu Dorota Rabczewska wybrała się na zakupy do luksusowego butiku w centrum Warszawy. Na tę okazję celebrytka wystylizowała się w skórzane szorty, czarne kowbojki oraz neonowy golf. Niestety ekstrawagancką stylizację popsuły grube, cieliste rajstopy, która Doda wybrała mimo słonecznego dnia. Przy samochodzie wartym ponad 400 tysięcy złotych, dumnie prezentowała "opuchnięte" usta oraz torebkę Hermes Birkin za ponad 75 tysięcy złotych.
Stylowo?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.