Polski rząd wprowadza kolejne obostrzenia dotyczącego tego, jak powinniśmy zachowywać się w obliczu epidemii koronawirusa. Limituje się osoby przebywające w sklepach, zamyka parki, hotele i galerie handlowe, a jednocześnie przekonuje obywateli, że nie ma powodu, by przesuwać termin wyborów.
Większość Polaków nie chce, by odbyły się one 10 maja. Opozycja już zawiesiła kampanię i ogłosiła bojkot wyborów. Poważne obawy wyraża też wiele osób publicznych. Ostatnio dołączył do niech Nergal, który popełnił na Instagramie wpis po angielsku, starając się przybliżyć zagranicznym fanom obecną sytuację w Polsce.
Zobacz też: TYLKO NA PUDELKU: Joanna Przetakiewicz o wyborach prezydenckich: "Skutkiem byłby wzrost pandemii, pogłębienie dramatu służby zdrowia i problemy gospodarcze"
"PiS, partia rządząca w Polsce, naciska, by wybory prezydenckie odbyły się początku maja, tak jak pierwotnie planowano. Mam własne, raczej nieentuzjastyczne zdanie na temat polskiego rządu i jego działań, ale i przeciwnicy polityczni sugerują odroczenie wyborów. Gdy opadnie kurz, wszyscy możemy głosować bez narażania zdrowia i życia... Co uważam za bardzo rozsądne. Dlaczego prezydent Polski i partia rządząca chcą zrobić to WSZELKIM KOSZTEM?!" - napisał Adam Darski.
Zgadzacie się z Nergalem?