Nicola Peltz pochodzi z bajecznie bogatej rodziny i od kilku ładnych lat rozwija karierę aktorską. Nie jest jednak tajemnicą, że największą sławę 29-latce przyniósł szeroko komentowany w mediach związek z Brooklynem Beckhamem. Zakochani stanęli na ślubnym kobiercu w kwietniu 2022 roku. Od tego czasu są niemal nierozłączni, a kulisami swojej miłosnej relacji chętnie dzielą się w mediach społecznościowych.
Nicola i Brooklyn deklarują się jako miłośnicy zwierząt. Zaledwie kilka miesięcy temu para opłakiwała odejście chihuahuy, która zmarła po wizycie u zwierzęcego fryzjera. Okazało się, że pies miał przed śmiercią bardzo przyśpieszone tętno, problemy neurologiczne i płyn w płucach.Zagraniczne serwisy informowały wówczas, że Beckhamowie zamierzają pozwać firmę groomerską, przez którą miało dojść do tragedii.
Nala była całkowicie zdrowa, kiedy wczoraj oddano ją do groomera. Wyszła stamtąd z hiperwentylacją, nie mogła złapać oddechu. Popędziliśmy z nią do weterynarza, gdzie zmarła kilka godzin później. Dzielę się tym w nadziei, że pomoże to zapobiec temu, co dzieje się z innymi psami. Jej życie zostało odebrane zbyt wcześnie. Była moją piękną królową i trwała u mego boku przez 9 lat - pisała rozżalona Nicola Peltz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nicola Peltz i Brooklyn Beckham pofarbowali swoje psy na różowo
Najnowsze internetowe posty Nicoli i Brooklyna wywołały spore zamieszanie. Młoda dziedziczka fortuny opublikowała bowiem tiktoka, na którym zaprezentowała m.in., jak obecnie wygląda jej pupil. Okazało się, że sierść pieska jest pokryta różową i pomarańczową farbą. Ponadto, z instagramowej relacji Brooklyna wynika, że drugi czworonożny przyjaciel Beckhamów przeszedł podobną metamorfozę - jego sierść jest obecnie różowo-fioletowa.
Decyzja gwiazdorskiej pary wywołała falę oburzenia, szczególnie, że od dłuższego czasu mówi się o tym, jak szkodliwe jest farbowanie psiaków. Pod najnowszym tiktokiem Peltz pojawiło się sporo negatywnych komentarzy, które zacytowano w artykule serwisu Daily Mail. Dodajmy, że aktorka usunęła już nagranie z sieci.
Pies wygląda na bardzo smutnego; Nie wierzę, myślałem, że pies na nagraniu to zabawka; O mój Boże, nie zrobiliście tego temu biednemu psu; Biedny pies! - pisali internauci.
Pamiętajmy, że pies to nie zabawka!