Jeszcze nienarodzone dziecko Elizy i Trybsona z Warsaw Shore ma szansę na stanie się celebrytą idealnym. Związek jego rodziców wzbudza ogromne zainteresowanie, a oni chętnie opowiadają o historii swojej miłości i o tym, w jaki sposób doszło do poczęcia _**"małego Trybsiaka"**_.
Okazuje się, że Eliza i Trybson mają już plany co do przyszłości swojego dziecka. O dziwo nie chcą, by robiło karierę w show biznesie:
Jakby dziecko było pełnoletnie, to nie możemy niczego zabronić, ale wolelibyśmy, żeby szło inną drogą - mówi Trybson. Nie chcielibyśmy oglądać własnego syna, jak mocno imprezuje.
Wolałabym, żeby zapracowało samo, żeby miało w głowie to, że ciężka praca bardziej popłaca - dodaje Eliza.