Tragiczne informacje dotarły dziś zza oceanu. W wieku 29 lat zmarła Luana Andrade, pochodząca z Brazylii gwiazda Instagrama prowadząca konto obserwowane przez ponad pół miliona użytkowników.
Relacjonowała na nim swoje "idealne" życie wypełnione kadrami z podróży i randek z ukochanym oraz zdjęciami swej nienagannej sylwetki. Kobieta wciąż jednak nie była zadowolona z tego, jak prezentuje się jej ciało. Nadmiar kompleksów doprowadził do najgorszego.
Brazylijska influencerka przyjaźniła się z Neymarem. Ich znajomość zakończyła się w strasznych okolicznościach
Dążąca do doskonałego wyglądu Luana na początku tego tygodnia poddała się liposukcji. Skierowała się do prywatnego szpitala w Sao Paulo. W trakcie zabiegu doszło do zatrzymania pracy serca. Lekarze natychmiast przystąpili do resuscytacji. Po wykonaniu testów, które wykazały u niej zakrzepicę, została przeniesiona na oddział intensywnej terapii. Leczenie farmakologiczne niestety nie przyniosło pożądanych efektów. Zmarła dzień później we wczesnych godzinach porannych.
Odejście influencerki pogrążyło w żałobie jej rodzinę i przyjaciół. W tym gronie znajdował się m.in. jeden z najsłynniejszych piłkarzy na świecie, Neymar. Brazylijski napastnik odniósł się w mediach społecznościowych do tego niezwykle przykrego zdarzenia.
Moje kondolencje dla całej rodziny, niech Bóg przyjmie Luanę z otwartymi ramionami - napisał na swoim InstaStory.