W sobotę zmarł Ryszard Ronczewski, aktor Teatru Wybrzeże. Jak poinformował oficjalny serwis gdańskiego Urzędu Miasta, artysta zaraził się koronawirusem.
Aktor brał ostatnio udział w zdjęciach do nowego filmu Wojciecha Smarzowskiego. W tym okresie zetknął się z kimś, kto był nosicielem wirusa. Niestety Ronczewski, jako 90-latek, był w grupie podwyższonego ryzyka powikłań związanych z Covidem.
Kondolencje złożył na Facebooku m.in. prezydent Sopotu Jacek Karnowski.
Odszedł wspaniały artysta, nasz przyjaciel, Sopocianin - Ryszard Ronczewski. (...) ikona sopockiej kultury i człowiek wielkiego serca. (...) wielki aktor, wspaniały przyjaciel, przewodnik, towarzysz, artysta wielkiego formatu, któremu nigdy nie była obojętna otaczająca rzeczywistość. Człowiek niepospolicie szlachetny i życzliwy. (...) Na zawsze zapisał się w naszych sercach.
Pożegnalny wpis zamieściła także prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz.
Straszny smutek. Zmarł Ryszard Ronczewski, wybitny trójmiejski aktor, przez wiele lat związany z Teatrem Wybrzeże. Wspaniały człowiek, niezwykle utalentowany, aktywny w życiu społecznym i zawodowym - do ostatnich dni na planie filmowym. Ze względu na wiek i chorobę płuc należał do grupy podwyższonego ryzyka - dlatego test potwierdzający zakażenie koronawirusem nie zapowiadał niczego dobrego. Odszedł dziś rano, pozostawiając nam po sobie znakomite role. Spoczywaj w pokoju - napisała.
Ryszard Ronczewski był aktorem filmowym, teatralnym i reżyserem. Debiutował na deskach Teatru Powszechnego w Łodzi. Od 1984 roku był na stałe związany z Teatrem Wybrzeże w Gdańsku. Współpracował też z Teatrem Atelier w Sopocie. Trzykrotnie otrzymał Nagrodę Prezydenta Miasta Gdańska w Dziedzinie Kultury. Wystąpił m.in. w filmach Krzyżacy, Faraon czy O dwóch takich, co ukradli księżyc.
Składamy kondolencje rodzinie i bliskim aktora.
Zobacz też: Andrzej Strzelecki nie żyje. Miał 68 lat