Georgina Cooper rozpoczęła swoją przygodę z modelingiem, mając zaledwie 13 lat i szybko zdążyła zaznaczyć swoją pozycję w branży. Początkująca modelka została okrzyknięta londyńską "it girl" ze szparą między zębami i miała okazję pojawić się na okładkach magazynów takich jak "Vogue" i "The Face".
Z czasem Georgina Cooper podjęła decyzję o odsunięciu się z branży, aby skupić się na wychowywaniu syna. W wolnych chwilach modelka chętnie odwiedzała Grecję wraz ze swoim mężem - Nigelem. Kilka miesięcy temu wzięli ślub.
Nie żyje brytyjska supermodelka
Według doniesień Daily Mail, Georgina Cooper zmarła dwa tygodnie temu na wyspie Kos. Informację tę potwierdził były agent modelki Dean Goodman, który przekazał, że ta wypoczywała w Grecji z mężem oraz synem. W przeszłości miała zmagać się z problemami zdrowotnymi.
Kochała Grecję, nie tak dawno temu powiedziała mi, że wraca tam ze swoim nowym mężem. Niestety, zmarła tragicznie dwa tygodnie temu. Georgina źle się czuła podczas pandemii Covid-19, miała problemy zdrowotne i przebywała w szpitalu. Miała jednak plany na przyszłość. Właśnie wyszła za mąż i cieszyła się na swoje życie. Wszyscy są zdruzgotani. Była prawdziwą supergwiazdą - mówił Georgina Cooper w rozmowie z Daily Mail.
Na ten moment nie są znane dokładne okoliczności śmierci Georginy Cooper.