Nie żyje Marcin Rachubka, popularny dziennikarz z wieloletnim doświadczeniem medialnym. Mieszkańcy Śląska codziennie mogli słuchać prowadzonych przez niego audycji. W czasie swojej kariery zawodowej współpracował m.in. z Radiem Best, Express FM, Radiem Plus Gliwice oraz kanałem telewizyjnym TVS.
Smutną informację przekazała siostra 44-letniego prezentera. Z informacji portalu Press wynika, że w ostatnich tygodniach przebywał w szpitalu, gdzie był utrzymywany w śpiączce farmakologicznej. Ponadto chorował na cukrzycę.
Najbliżsi żegnają Marcina Rachubkę
Dziennikarz został ciepło zapamiętany przez swoich współpracowników i szefostwo. Pożegnalne posty z wyrazami podziękowania za wspólną pracę oraz kondolencjami dla najbliższych pojawiły się na profilach facebookowych Radia CCM i Radia Best, w których pracował kolejno jako prowadzący pasm i dyrektor muzyczny.
Osobistym wspomnieniem podzielił się Marcin Janota, prezenter i współwłaściciel rozgłośni z Chorzowa.
Marcin był człowiekiem raczej skrytym, nie dzielił się informacjami o życiu osobistym, nie prowadził regularnie swoich mediów społecznościowych. Było nawet tak, iż na potrzeby niektórych audycji zmieniał nazwisko, by nie wychodziło, że ten sam człowiek prowadzi pasma w kilku stacjach. Ale w radiu był takim ciepłym i przyjaznym słuchaczowi głosem, który zawsze ma coś ciekawego do powiedzenia - napisał na Facebooku.
Msza święta pogrzebowa zostanie odprawiona we wtorek, 30 lipca o godzinie 10:00 w kościele pw. św. Jadwigi Śląskiej w Rybniku. Rodzina i przyjaciele Marcina Rachubki będą towarzyszyć mu w ostatniej drodze na tamtejszym Cmentarzu Komunalnym.