Marcin Mroczek i Marlena Muranowicz wzięli ślub w 2013 r. i doczekali się dwojga pociech. Trzy lata po ślubie powitali na świecie syna Ignacego, a w 2017 r. urodziło się ich drugie dziecko. Obecnie wiodą szczęśliwe, rodzinne życie, którym coraz chętniej dzielą się z fanami w mediach społecznościowych. Marlena jest nie tylko ukochaną nieco zapomnianego już aktora z M jak miłość, ale też jego managerką. Wszystko wskazuje więc na to, że zapragnęła reaktywować jego karierę, robiąc z niego insta- influencera.
Mroczek oraz jego partnerka od kilku dni skrupulatnie relacjonują swoje egzotyczne wakacje na Zanzibarze. Celebryta pokazał między innymi, jak: pływa łódką, nurkuje, karmi żółwie i opala klatę... Często też robi sobie zdjęcia, trzymając przy twarzy kolorowe drinki.
Aktor stara się przede wszystkim odpocząć od codziennych sprawunków i wrzucić na luz. Pod jednym ze zdjęć wyznał, że odpowiada mu tempo życia na egzotycznej wyspie.
"Pole, pole" to w dosłownym tłumaczeniu "Powoli, powoli" ale to też styl życia na Zanzibarze. Po raz kolejny przyjechałem i uczę się tego podejścia do własnych spraw i codziennych trudności - napisał.
W międzyczasie jego żona wyznała w internetowej relacji, że siedzi na tarasie i płacze "z wdzięczności za to, co ma w życiu".
Fajna parka?