Marta Grycan zatęskniła za czerwonymi dywanami i ściankami. Niedawno pojawiła się na pokazie marki Balmain. Podejrzewano jednak, że miała na sobie podrabiane buty Christiana Louboutina, na których krzywo doklejono kryształki. "Przyjaciel rodziny", Tomasz Jacyków, który lubi się stołować u Grycanów, twierdzi, że to niemożliwe, by Grycan nie założyła oryginału. Za bardzo lubi przepych i bogactwo.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.