Sylwia Gajewska od kilku lat prowadzi agencję dla niepełnosprawnych modelek. Sama choruje na artrogrypozę, charakteryzującą się wrodzoną sztywnością stawów. Mimo tych ograniczeń Sylwia postanowiła realizować marzenia. W Dzień Dobry TVN opowiedziała o tym, jak na co dzień radzi sobie z przygotowaniem do sesji zdjęciowych:
Moje życie ma dwie strony medalu: radość i ból. Moje mięśnie się przykurczają, potrzebuję rehabilitacji. Makijaż robię sobie sama, mam różne bariery fizyczne. Nie ubiorę się sama, nie pójdę do toalety, ale makijaż idealny potrafię zrobić. Na co dzień pomaga mi mama.
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.