Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Niepokojące słowa Przemysława Babiarza o chorobie żony: "Wierzę, że przejdziemy przez to mocniejsi". Wspomniał o wierze

122
Podziel się:

Przemysław Babiarz funkcjonuje w mediach od wielu lat, jednak niezwykle rzadko wspomina o życiu prywatnym. Teraz uchylił rąbka tajemnicy i wyznał, że jego żona zmaga się z chorobą. Napomknął też, że w trudnych chwilach pomaga im wiara.

Niepokojące słowa Przemysława Babiarza o chorobie żony: "Wierzę, że przejdziemy przez to mocniejsi". Wspomniał o wierze
Przemysław Babiarz mówi o złym stanie zdrowia żony. Wspomniał o wierze (KAPiF)

Jeszcze niedawno Przemysław Babiarz regularnie gościł w czołówkach poczytnych mediów. Wszystko przez jego pamiętny komentarz o "wizji komunizmu", który wywołał falę komentarzy w sieci. O jego zawodowych poczynaniach mówiło się więc całkiem sporo, jednak o tym, co dzieje się w jego życiu prywatnym, dziennikarz wspomina niezwykle rzadko.

Przemysław Babiarz nagle wspomniał o chorobie żony. W trudnych chwilach pomaga im wiara

Prywatnie Babiarz już od lat jest mężem Marzeny, którą poznał niegdyś na targach spożywczych, gdzie pełnił funkcję konferansjera. Są razem już od ponad dwóch dekad i dziennikarz nie ukrywa, że żona jest kobietą jego życia. Razem idą przez życie na dobre i złe, czego dowodem jest zresztą jego nowa wypowiedź.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Przemysław Babiarz o początkach w telewizji

Babiarz wziął udział w VIII Męskim Oblężeniu Jasnej Góry, gdzie napomknął o zdrowiu swoim oraz żony. Wyznał wówczas, że zmagał się z chorobą, a teraz z trudnościami mierzy się jego żona. Napomknął też o Bogu.

Choroba najpierw dotknęła mnie, a teraz dotyka moją żonę. Jednak wierzę, że przejdziemy przez to mocniejsi. Jesteśmy tacy dzięki obecności Pana Boga w naszym życiu.

Przypomnijmy, że dziennikarz nigdy nie krył przywiązania do wiary, również w kontekście relacji z żoną. W rozmowie z "Opoką" mówił niegdyś:

Najlepiej, gdy fundamentem tej rodziny jest łaska, czyli Chrystus, czyli gdy rodzice zawierają ślub wobec Boga - argumentował. Uważam jednak, że jest wielki sens w wierności drugiej osobie i Bogu, bo bez tego świat rozpada się na kawałki. Dlatego trzeba tę wierność pielęgnować. Dotyczy to rodziny, małżeństwa i dzieci.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(122)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Andrzej Ż.
2 miesiące temu
Panie Przemku życzę wam zdrowia. Mam nadzieję żeś się Pan nie wyszczepił za Babcie, Dziadka?
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Mira
2 miesiące temu
Zdrowia!!!!!!!!!!!
Klara
2 miesiące temu
Dwukrotnie żonaty. Z pierwszą żoną jedno dziecko - małżeństwo kościelne unieważnione. Z drugą żoną też dziecko. Jak to z Wami jest Panowie. Ten sam obrońca węzła małżeńskiego co Kurskiego unieważniał Wam te związki. A podobno wg kościoła są nierozerwalne. Co na to Pan Bóg ?
Jaona
2 miesiące temu
Dużo zdrowia ✊
Xxx
2 miesiące temu
A rozwód był. To co z tą nierozerwalnością sakramentu. Tak jak u Kurskiego?
ada
2 miesiące temu
sluzba zdrowia upada a ludzie choruja
NAJNOWSZE KOMENTARZE (122)
bystra
2 miesiące temu
Nie ma czegosc takiego jak uniewaznio y slub kościelny ..Skoro przysiegasz przed Bogiem "Nie opuszcze Cie az do smierci .To roz2od czyz nie jest zlamaniem przysiegi???Tylko nir rozumiem po jakuego czorta ,zenia sie piwtornie i udaja bogob9jnych Wstyd.
ja.
2 miesiące temu
Hipokryta kolejny. Ile to kościelnych ślubów sobie kupił?? Niedobrze się robi od tych zakłamanych ludzi z Bogiem na ustach. Ciekawe, że w celebryckim świecie tyle nieważnie zawartych ślubów. No szok.
Lol
2 miesiące temu
Zdziczał klient, religia jest mu dobra wymówką na wszystko, olimpiada i jego wypowiedzi to objaw choroby
Lusia
2 miesiące temu
zdrowia dla żony
Doris
2 miesiące temu
A gdzie jest pierwsza zona?
Pan Zakolak
2 miesiące temu
Oburzają się ludzie, którzy życia nie znają. Wszystko jest dla ludzi. Nie bądzmy dziecinni.
Starka
2 miesiące temu
Nie ma co komentować. Przemysławowi i małżonce życzymy dużo zdrowia a jego życie prywatne to jego sprawa. Jeśli się rozwiedli to znaczy, że mieli po temu poważne powody. Dajcie żyć ludziom, to nie jest nasza sprawa.
Kochanowska
2 miesiące temu
Mądrej głowie dość dwie słowie.
Erika
2 miesiące temu
A co z tą wiernością i nierozerwalnoscią małżeńską? Rozwód, druga żona, brak tu logiki
Stachu
2 miesiące temu
Bardzo brakuje ludzi takich jak Pan Przemek. Ludzie dziczeją, chore lewackie czasy nastały... Wszystkiego dobrego Panu oraz małżonce
z rodzinnych ...
2 miesiące temu
Ale która żona ? Ta kościelna czy ta cywilna obłudny panie dziennikarzu co to w gazetach prokościołowych tak o swoim małżeństwie rozprawiasz. Ot, taki Przemuś gadatliwy ale tylko na swoją modę. Taki Kurski bis. Wstyd !
syn proboszcz...
2 miesiące temu
"wierzący" mają taki zwyczaj, "jak trwoga, to do Boga". Niewierzący prowadzą dietę i styl życia rozumny, a efektów im tzw. wszechmogący Bóg zazdrości.
Asi
2 miesiące temu
Panie Przemku, trochę brakuje logiki. Jeżeli przyznajesz, że wiara pomaga Ci w wyleczeniu... To pojawia się pytanie dlaczego Bóg zsyła na tak wierzących ludzi takie tragedie? Chyba nie powinno się tu stosować prawa "Kalego"? Skoro za ewentualne wyzdrowienie odpowiada Bóg, to kto jest odpowiedzialny za chorobę?
Toja
2 miesiące temu
Bardzo lubię pana Babiarza jako sprawozdawcę i człowieka a jego życie prywatne jego sprawa jest wierzący a że życie mu się ułożyło tak nie inaczej to poprostu tak bywa Życie nie bajka skoro jest szczęśliwy to najważniejsze. Ponadto nie on ponoć zdradził a żona pierwsza chciała rozstania . I nie jestem żadną zwolenniczką partii każdej bo.polityka jest brudna i zawsze będzie. Jego sprawa jeśli się interesuje polityka do jakiej partii mu najbliżej .Jego to sprawa każdy ma prawo wyboru i to raczej nie grzech. Mamy wolny demokratyczny kraj zatem wolność słowa wyznania itd. Nic dodać nic ująć .Życzę zdrowia dla tego pana żony
...
Następna strona