Nieco ponad dwa miesiące temu Olga Bołądź i Sebastian Fabijański zdecydowali się zakończyć trwający od roku związek. Tuż przed rozstaniem aktorzy zdążyli zaciągnąć kredyt na wspólne mieszkanie. Boładź stresy związane z utratą miłości i niepewną sytuacją finansową łagodzi imprezowaniem oraz licznym spotkaniami z przyjaciółmi w klubie. Nowym "hobby" celebrytki wyraźnie zaniepokojony jest były partner, który niedawno wyznał, że ciągłe imprezowanie jest niebezpiecznym sposobem odreagowania stresów przez Bołądź.
Kilka dni temu paparazzi spotkali poddenerwowanego aktora w jednej z restauracji. W nieschludnej stylizacji nerwowo zaciągał się dymem z elektronicznego papierosa.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.