O Quebonafide już dawno nie było tak głośno, ale wydaje się, że taki był jednak zamiar. Raper, który do tej pory kojarzył nam się głównie z kontrowersyjnym stylem bycia, po krótkiej przerwie postanowił powrócić do muzycznego biznesu z płytą "ROMANTIC PSYCHO", prezentując przy tej okazji "nową wersję siebie".
Kuba Grabowski pożegnał tatuaże, ogolił się na łyso i pozbył się zarostu. Od kilku dobrych tygodni pokazuje się publicznie w tej samej niebieskiej koszulce polo oraz w okularach. Skulony, nieśmiały i wystraszony fotografuje się z celebrytami, w między czasie zaliczając nawet wizytę w śniadaniówce(!).
Spora część fanów nie ma wątpliwości, że "ugrzeczniony" Quebo to świetny zabieg marketingowy promujący nową płytę rapera. On jednak dość wymijająco odpowiada na takie "zarzuty" i dalej prezentuje światu "dawnego siebie".
Podobnie było, gdy Quebo zawitał kilka dni temu do studia newonce.radio, gdzie gościł w audycji "Układ Słoneczny" prowadzonej przez Solara. Ubrany w ulubioną ostatnio koszulkę polo i lekko zawstydzony całą sytuacją wyznał między innymi, że nie zamierza w najbliższym czasie grać koncertów, gdyż teraz stawia na "doświadczenia". Zdradził też, że w czasie przerwy od nagrywania nowych kawałków, głównie przesiadywał w domu i grał w piłkę. Na sam koniec nieco wystraszony dał się nawet namówić na krótki freestyle...
Nie kameruj bez pardonu, znajdź dublerów i aktorów,
Słowa z ust lecą jak ołów, to dla moich fanek, co jeszcze nie widziały tamponów.
Nie kupujcie w Pentanelu na czarno, nie kupujcie drogich ciuchów nie warto.
Nie kupujcie narkotyków i alko, zostańcie raperami, to dostaniecie to za darmo.
Byłem znany, szemrany, nachlany na blokach, karany, witany, żegnany na pokaz.
Szemrany, rzucany, rzucany, do błota i za długo niezrozumiany, żeby dziś bełkotać - zaczął.
Dzisiaj jestem gwiazdą rocka bez tuszu przy oczach.
Ciebie jeszcze nie mam w oku, ale tuż przy oczach.
Dzidzia płacze mi na mailu, że ją rzucił chłopak i żebym nagrał jakiś filmik.
Michał proszę wróć! Ja nie jestem ich miś z Krupówek, mała, alles klar.
Pod koniec nie obyło się też bez pozdrowień dla ukochanej Quebo, czyli Natalii Szroeder.
Pozdrowienia radio newonce, pozdrowienia Solar (no i dzięki).
Pozdrowienia Lanek, Kuqe (bardzo dziękujemy).
I pozdrawiam moją sztukę, moją dziewczynę, Natalię.
Freestyle Quebo został odtworzony na YouTube już ponad 2,5 miliona razy (!), zajmując obecnie drugie miejsce najpopularniejszych filmów w Polsce. Sądząc po komentarzach, fani rapera zauważają, że Grabowskiemu trudno jest cały czas tkwić w "nowym-starym" wydaniu...
W pewnych momentach widać, że Quebo chce wybuchnąć i polecieć swoim stylem.
Chciał się obudzić stary Quebo.
Widać, jak chciał wjechać. Słychać czasem, jak nie mógł się powstrzymać - oceniają fani rapera.
Lubicie Quebo w "nowej-starej" wersji?