Dużą popularnością cieszą się ostatnio akcje społeczne prowadzone przez "YouTuberów", które mają za zadanie "uwrażliwiać społeczeństwo". Jednym z głośniejszych eksperymentów, w których empatią wykazał się Polak, był ten, gdzie mężczyzna stanął w obronie atakowanej kobiety jako jedyny spośród przechodzących:
Polski "YouTuber" postanowił sprawdzić uczciwość Warszawiaków udając niewidomego, który chce rozmienić pieniądze na drobne. "Niepełnosprawny" prosił o rozmienienie 10 zł, choć nominał, który trzymał w dłoni był znacznie większy.
Jak zareagowali przechodnie?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.