Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kamil Kozłowski
Kamil Kozłowski
|
aktualizacja

Nina Terentiew jest po dwóch rozwodach i była MACOCHĄ Piotra Kraśki!

146
Podziel się:

Nina Terentiew uznawana jest za jedną z najważniejszych postaci świata mediów. Jej życie prywatne, choć skrywane przed dziennikarzami, kryje wiele interesujących historii. Kim byli mężczyźni, którzy odegrali kluczowe role w jej życiu?

Nina Terentiew jest po dwóch rozwodach i była MACOCHĄ Piotra Kraśki!
Nina Terentiew kończy dziś 79 lat (AKPA, KAPIF)

Nina Terentiew została okrzyknięta przed laty mianem "carycy telewizji" i trzeba przyznać, że ciężko zapracowała sobie na ten tytuł. Po niespełna 10 latach pracy w TVP zaczęła wspinać się po kolejnych szczeblach, obejmując coraz wyższe stanowiska kierownicze, aż wreszcie w 1998 r. awansowała na stanowisko dyrektor programowej.

Jej przejście do Polsatu do dziś uznawane jest za jeden z najgłośniejszych transferów w historii polskiej telewizji. Terentiew przez prawie 16 lat decydowała o ściąganiu nowych formatów z zagranicy i wprowadzaniu na antenę nieopatrzonych jeszcze twarzy, w ten sposób poszerzając swój "dwór", jak nazywano współpracowników z jej najbliższego otoczenia. Choć wciąż zasiada w radzie nadzorczej stacji i odpowiada za ofertę ważnych wydarzeń, tj. festiwale czy koncerty sylwestrowe, ma teraz zdecydowanie więcej czasu dla siebie i swoich najbliższych.

Nina Terentiew przedkładała pracę nad życie rodzinne

Nina Terentiew była dwukrotnie zamężna. Z pierwszego małżeństwa z dziennikarzem i publicystą Robertem Terentiewem doczekała się narodzin syna Huberta. Z eksmężem wciąż utrzymuje ciepłe relacje, podkreślając, że mogą na siebie liczyć w każdej sytuacji. Nigdy jednak nie marzyła o posiadaniu dużej rodziny.

Nie zdecydowałam się na kolejne dziecko. Nie miałam czasu na macierzyństwo, nie było ono moim priorytetem - tłumaczyła w jednym z wywiadów.

Nina Terentiew nazwała niegdyś syna "mężczyzną swojego życia". Mimo ogromnych możliwości nie fascynował go kolorowy świat mediów. Obrał własny kierunek drogi zawodowej, dzięki czemu dziś jest właścicielem kancelarii prawniczej. Prywatnie spełnia się jako ojciec 11-letniego Stanisława9-letniej Jadwigi, będących oczkiem w głowie ich słynnej babci. Z biegiem lat jej relacja z Hubertem coraz bardziej się pogłębiała.

Byłam jego mamą, ale zawsze miałam w nim wielkie oparcie. OK. Dobrze. Powiem szczerze. Czasami bywał moim tatą. Zawsze był ze mną. I zawsze był najważniejszy w moim życiu. Jest pewna zasada wychowawcza, która mówi, że nie powinno się dziecka wciągać w swoje życie osobiste. Nie respektowałam jej. Ktoś tak mądrze napisał, że dzieci to są dorośli, tylko trochę mniejsi. Hubert, nawet jak był nastolatkiem, mówił czasem: "Nie płacz, mama, to wszystko głupstwa. To minie i będzie dobrze". To mi pomagało odnaleźć równowagę. (...) Do dziś, gdy łapie mnie chandra, gdy nie umiem poradzić sobie z jakimś problemem, dzwonię: "Hubert, musisz natychmiast przyjechać". "O - żartuje Hubert - mamy kłopoty. Umieramy, świat się nam wali". Przyjeżdża, pomaga poukładać mi świat. I właściwie po godzinie już się z tego śmiejemy. Dobrze jest mieć syna, prawda? - zapytała retorycznie w rozmowie z "Vivą!" w 2009 r.

Po zakończeniu pierwszego małżeństwa Nina Terentiew związała się ze starszym od siebie o 6 lat Tadeuszem Kraśko. Zbieżność nazwisk ze znanym dziennikarzem nie jest przypadkowa. Mężczyzna był ojcem Piotra Kraśki, co oznacza, że przez kilka lat "caryca telewizji" była macochą dla jednego z najpopularniejszych prezenterów informacyjnych w Polsce. Nigdy nie zdecydowała się upublicznić powodów ich rozwodu. Na korytarzach mówiło się jednak, że w przeciwieństwie do Roberta Terentiewa, z drugim mężem nie utrzymywała później żadnych kontaktów.

Kończąca dziś 79 lat ikona świata mediów prowadziła niezwykle barwne życie towarzyskie, którym mogłaby obdarować wiele innych osób. Mimo braku mężczyzny u swojego boku nigdy nie odczuła z tego powodu osamotnienia czy pustki. Mało tego, mówi o sobie, że "jest kobietą zamężną", podkreślając z należytym sobie poczuciem humoru, że jej mężem jest... Polsat.

Samotny wieczór w domu to créme de la créme. Pies mnie grzeje, ja oglądam dobry film na VOD. Nie czytam scenariuszy, nikt nie chce wpaść na wino. Duży luksus - podkreśliła.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(146)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Asterix
7 godz. temu
Najbardziej współczuję jej synowi.
irena j.
7 godz. temu
Dlatego Kraśko pracuje nadal w telewizji Mimo niechlubnej przeszłości Mało tego poucza innych Ja do takich ludzi nie mam zaufania Panie Kraśko nie WSTYD panu
Ukryta prawda
5 godz. temu
To niezly burd...
Jan S.
5 godz. temu
komuniści rządzą i będą rządzić ,dzięki Bolkowi ,którego pułkownik Doskoczyński chronił chronił w Arłamowie
I TE GWIAZDY
4 godz. temu
Wiadomo - TVN !
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
USA
8 godz. temu
Resortowi w swoim żywiole.
Nika
8 godz. temu
Same układy...
Adas
8 godz. temu
wyglada na malo sympatyczna osobe
Ups
8 godz. temu
Szczególnie ciężko zapracowała na carycę.
Kinga
8 godz. temu
Parentyfikacja jest szkodliwa dla dziecka. Dziecko nie powinno być przyjacielem rodzica.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (146)
Jerzy
7 min. temu
Sama prawda w samej prawdzie naprawdę.
Maria
18 min. temu
Teraz wiem skad Karasko znalazl sie w telewizji i jego kuzynka Richardson. Dwa beztalencia wypromowane , troche sie poduczyly i tasma leci..
Tak
23 min. temu
Jak ktoś z taką wadą wymowy mógł być pokazywany na wizji?
arnold
55 min. temu
a teraz rozdaje karty u solorza.
dziadek z Wol...
1 godz. temu
uroda taka bardziej zza Uralu
NICO
1 godz. temu
Jej miejsce jest na Kremlu.....
misio
2 godz. temu
ostatnio w wiadomościach słuchałem o przestępstwach drogowych, z ust tego pana brzmiało to jak jakaś kpina - sam jeżdził podobno bez prawa jazdy
viv
2 godz. temu
Bardzo lubiłam ten jej program. Bezludna wyspa chyba, fajnie rozmowy. Kiedyś ludzie rozmawiali, dziś ledwo umieją sklecić jedno zdanie.
Lel
2 godz. temu
Mało atrakcyjna, za to obrotna.
Bbbbb
2 godz. temu
Sami swoi
Ale gust
3 godz. temu
Ktoś na nią poleciał dwa razy?
Gustav
4 godz. temu
Czyli zawodowo sukces a prywatnie porażka jeśli było dwóch mężów
ciągle to sam...
4 godz. temu
O ... !
ciągle to sam...
4 godz. temu
Kultura na miarę .... "międzygwiezdnych" układów w Polsce , zczołganej przez obce nam zwyczaje ? Widać to ( zdjęcia ) , słychać ( charakterystyczna wymowa ) i ... czuć ?
...
Następna strona