Książę Harry i Meghan Markle wciąż zbierają żniwa (nie)sławnego wywiadu u Oprah Winfrey. Prawdopodobnie zarówno rodzina królewska, jak i opinia publiczna zmieszane są sygnałami wysyłanymi przez byłych już rojalsów. Mimo chwilowego ocieplenia chłodnych relacji za sprawą narodzin córeczki Harry'ego i Meghan, nazwanej na cześć królowej Elżbiety, Windsorowie nie mogą być pewni, jaki będzie kolejny krok buntowniczej pary.
ZOBACZ: Książę William MA DOŚĆ dramatycznych spowiedzi Harry'ego w mediach: "Może posunąć się ZA DALEKO"
Teraz w rozmowie z The Sun do sprawy odniósł się Noel Gallagher z Oasis. 54-letni rockman przyznał, że "zna ten ból" i przez problematyczne relacje ze swoim młodszym bratem sympatyzuje z księciem Williamem. Gallagher nie przebierał w słowach:
Ma pieprzonego młodszego braciszka, któremu gęba się nie zamyka. Chciałbym myśleć, że to ja jestem Williamem.
Muzykowi najwyraźniej bardzo nie spodobało się publiczne krytykowanie rodziny królewskiej przez księcia Harry'ego. Powiedział, że były rojals powinien "w końcu się zamknąć":
Książę Harry jest całkowicie zaślepiony. Po prostu nie jedź po swojej rodzinie, bo nie ma takiej potrzeby – powiedział, nazywając przy tym Harry'ego "cholernym d*pkiem".
Nie pominął też sposobności, by wymierzyć złośliwość w stronę Meghan Markle. Zdaniem Gallaghera "tak właśnie się dzieje, kiedy spoufalasz się z Amerykanami".
Nie przesadził?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!