Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
|

Gosia Andrzejewicz wraca do przeszłości i ujawnia kulisy konfliktu z Elżbietą Zapendowską: "POCZUŁAM SIĘ BARDZO URAŻONA"

56
Podziel się:

Wokalistka została przed laty skrytykowana przez słynną trenerkę śpiewu za "głupotę w oczach i mizdrzenie się do publiczności". Czy paniom uda się kiedyś przegadać dawne waśnie?

Gosia Andrzejewicz wraca do przeszłości i ujawnia kulisy konfliktu z Elżbietą Zapendowską: "POCZUŁAM SIĘ BARDZO URAŻONA"
(fot. ONS)

Gosia Andrzejewicz i Elżbieta Zapendowska od początku niespecjalnie się dogadywały. Wymagająca trenerka wokalna nigdy nie gryzła się w język, oceniając poziom polskiej rozrywki, a kariera Gosi zdawała się ją drażnić w sposób nader natarczywy. Z początku Zapendowska twierdziła, że Andrzejewicz w ogóle nie ma warunków do wykonywania zawodu. Później oznajmiła jednak, że wokal jest niczego sobie, ale nie może za to zdzierżyć "przezierającej z jej spojrzenia głupoty".

Temat konfliktu między paniami wrócił na tapetę przy okazji najnowszego wywiadu Gosi Andrzejewicz z Plejadą. Showmanka wyjawiła w nim, że nie utrzymuje kontaktu z Elżbietą Zapendwoską od czasu ich głośnego konfliktu. Wspomniała też, jak wyglądały warsztaty, na których to pani Elżbieta miała zachwycać się barwą jej głosu.

Od tamtego czasu nie miałam z nią żadnego kontaktu. Jedyny kontakt z tą panią miałam w czasie, gdy byłam nastolatką i pojechałam na warsztaty wokalne, gdzie uczyła śpiewu. Wtedy mnie bardzo chwaliła na tych warsztatach, dała mi najtrudniejszą piosenkę do zaśpiewania, bo stwierdziła, że sobie z tą piosenką poradzę. Chwaliła mnie, dała swój numer telefonu. Generalnie rzecz biorąc, byłam bardzo zadowolona z tego kontaktu. Ja mam dobre wspomnienia, ona mnie może nawet nie pamięta. Później taki kontakt "wirtualny" odbył się w ten sposób, że przeczytałam o sobie, że chyba nie umiem śpiewać. Byłam zdziwiona, bo przecież ta pani mnie chwaliła i byłam jej ulubioną wokalistką na warsztatach, a dwa lata później, gdy jeszcze lepiej śpiewałam, bo się kształciłam, to czytałam, że nie umiem śpiewać. Pomyślałam, że coś tu nie gra... - wspomina Andrzejewicz w rozmowie z Plejadą.

36-letnia obecnie wokalistka nadmieniła, że wówczas bardzo zabolały ją słowa Zapendowskiej. Zapewnia, że dzisiaj, jako już nieco bardziej zaprawiona w bojach celebrytka, zignorowałaby najpewniej tego typu przytyki.

Jako młoda wokalistka poczułam się bardzo urażona tymi słowami, ale może nie powinnam? Teraz bym na to nie zareagowała, ale na początku kariery przejmujesz się wszystkim. Jak pisano na temat wyglądu, to olewałam to, ale jako wokalistka zawsze pilnowałam, by mieć dobry warsztat wokalny. I nagle czytam o sobie najgorszą rzecz, jaką można powiedzieć o wokalistce, to było mi bardzo przykro, bo całe życie poświęciłam na to, by się uczyć. Teraz mam inne podejście: przejmuję się ocenami osób, których zdanie sobie cenię i które faktycznie mają jakąś merytoryczną wartość i wprowadzają coś dobrego do mojego życia. Nie chcę przez to powiedzieć, że super śpiewam, bo uważam, że całe życie trzeba się uczyć śpiewania. Ale nawet teraz, jak ktoś mi powie, że coś zrobiłam źle, to wyciągam wniosek i staram się tak długo ćwiczyć, by nie popełniać już tego błędu. Powinnam uznać [słowa Zapendowskiej] nie jako konstruktywną krytykę, tylko opinię, do której każdy ma prawo. Nie powinnam się przejmować, ale się przejęłam i napisałam piosenkę "Siła marzeń" - mówi piosenkarka.

Wierzycie, że Zapendowska i Andrzejewicz dostaną jeszcze od losu szansę na wyjaśnienie dawnego zatargu?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(56)
WYRÓŻNIONE
Gość
4 lata temu
Zapendowska jest bardzo inteligentną kobietą i lubię jej słuchać, ale przegina z tymi osądami. Jest specjalistką od głosu, a nie od inteligencji. Być może Gosia Andrzejewicz i Edyta Herbuś nie są orłami intelektu, ale po co to publicznie komentować i to za plecami? Co to przyniosło oprócz przykrości tym dziewczynom?
TAPET!!!
4 lata temu
"Temat konfliktu między paniami wrócił na tapetę..." - Droppa, wrócił NA TAPET!!! Tapet nie ma żadnego związku z tapetą, czyli z ozdobnym papierem przyklejonym na ścianę! Tapet jest rzeczownikiem w rodzaju męskim! TAPET to nakryty zielonym suknem stół, przy którym omawiane są istotne sprawy, toczą się dyskusje i obrady.
Danka
4 lata temu
Zapendowska zachowała się po chamsku, jest wiele gorzej spiewających i tak ostro nie skrytykowała.Uważam,że aż tak żle to Gosia nie spiewa,żeby tak chamsko skrytykować.
xxx
4 lata temu
Dzisiaj na p.udlu dyżur pełni słowo NOSTALGICZNA!!!!
xxx
4 lata temu
Dzisiaj na p.udlu dyżur pełni słowo NOSTALGICZNA!!!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (56)
Sonia
4 lata temu
Ta kobieta jest całe życie zazdrosna o młode kobiety, z córką na czele, bo córka kochała bardziej ojca niż ją. Stąd ta zazdrość w jej opiniach i toksyczne oceny innych
lolo
4 lata temu
widocznie Gosia nie brała u niej lekcji ,,,,nie dała jej zarobić
Bbb
4 lata temu
Gosia jest po prostu slodka. Taki typ kobiety. Spiewa fajnie i to powinno interesowac pania trenerke.
bibi
4 lata temu
Gosiu , walcz o swoje , Zapendowska miala zawsze dosadne i dosc okrutne slowa krytyki , niech sobie z tym zyje !
cccf
4 lata temu
jak zapendowska mogła coś dostrzec jak już prawie nie widzi
Pacanowska
4 lata temu
Pani Zapędowska miała rację...ocena tej refrenistki była obiektywna
Pacanowska
4 lata temu
Pani Zapędowska miała rację...ocena tej refrenistki była obiektywna
koi
4 lata temu
hahaha może dlatego, że nie uczyła się potem u niej, a dała jej przecież swoj nr telefonu. To nauczyciel typu bully z pewnością doprowadziła do smutku i braku poczucia wartości wiele osób swoją niekonstuktywną krytyką
jkj
4 lata temu
Pamiętam sylwestra sprzed kilku lat. Na żywo Wilki i inni artyści dali ciała, a Gosia trzymała poziom
AZURRA
4 lata temu
Szczerosc p. Zapendowskiej poprawia humor.
Ppp
4 lata temu
Mówcie sobie co chcecie, ale mi zawsze się podobała ta piosenka "Mam już dość tych kłamstw" i uważałam ją za ładnie zaśpiewaną do dzisiaj tak sądzę, mimo że teraz jestem juz dorosła i raczej słucham muzyki typu rock z nielicznymi wyjątkami.
Tośka
4 lata temu
Pani Zapendowska mogłaby nauczyć śpiewu Wieniawę i Margaret ile można słuchać tych wywodów.Andrzejewicz przynajmniej się szkoliła i uczyła śpiewu czego nie można powiedzieć o słabo utalentowanej Julii.
Gosc
4 lata temu
Ma rację ale nie rozumiem jednego skąd to się bierze że do kogoś się przyczepia bo nie umiał śpiewać a przecież jest sporo wokalistów którzy nie umieją śpiewa i nawet z tego jakoś zrobili karierę to jest niesprawiedliwe taka jest prawda a ta zapendowska już uderza niech spojrzy też na innych wokalistów
Gosc
4 lata temu
Ma rację ale nie rozumiem jednego skąd to się bierze że do kogoś się przyczepia bo nie umiał śpiewać a przecież jest sporo wokalistów którzy nie umieją śpiewa i nawet z tego jakoś zrobili karierę to jest niesprawiedliwe taka jest prawda a ta zapendowska już uderza niech spojrzy też na innych wokalistów