Nową Miss Polski została kilka dni temu Magdalena Bieńkowska, 22-letnia Miss Warmii i Mazur. Początkowo miał to być konkurs połączony z wyborami Miss Polonia, ale doszło do kolejnego sporu między organizatorami i wycofano się z pomysłu. Po raz kolejny Paulina Krupińska nie przekazała więc następczyni korony "najpiękniejszej". Bieńkowska przyznaje, że wolałaby nie być miss dożywotnio. Póki co jej plany skupiają się na jednej kadencji.
Szykuje się na konkurs międzynarodowy, prawdopodobnie Miss Universe. Możliwe, że będą jeszcze jakieś. Patrząc na Paulinę Krupińską, wydaje się możliwe, że można być miss dożywotnio. Kadencja jednak trwa rok i trzeba jak najlepiej wykorzystać ten czas. Ja chcę bardziej rozsądnie i spokojniej wchodzić w show biznes niż Rafał Maślak - obiecuje.
Trzymamy za słowo.
Zobacz też:Poznajcie nową Miss Polski! (ZDJĘCIA)