Oprócz Sary Boruc, Mariny Łuczenko czy Anny Lewandowskiej do zaszczytnego grona WAGs zalicza się także Jessica Ziółek. Ukochana Arkadiusza Milika karierę rozpoczęła w 2014 roku od występu w programie Sekrety chirurgii, w którym na oczach widzów poddała się operacji plastycznej nosa. Od tamtego czasu znacznie pewniejsza siebie wybranka piłkarza jest stałą bywalczynią trybun, skąd wspiera biegającego po murawie Arka.
W zeszłym roku ambitna Ziółek postanowiła sprawdzić się w roli projektantki, ruszając z autorską firmą odzieżową o wyszukanej nazwie Wild Mascot. Od tamtej pory mieszkająca we Włoszech Jessica większość czasu poświęca rozwojowi marki, prezentując w sieci tworzoną pod jej czujnym okiem odzież. W czwartek projektantka poinformowała obserwatorów o pracy nad nową kolekcją, a w zasadzie o sesji zdjęciowej mającej ukazywać jej projekty.
Kochani, a my dzisiaj działamy. Pokazujemy wam nasze kolejne dropy kolekcji, także proszę, oglądajcie Wild Mascot. Pozdrawiamy z ciepłego Positano - słyszymy na jednym z udostępnionych przez WAG nagrań.
Musimy przyznać, że chwilę nam zajęło, by w rozpoznać w Jessice ją samą. Nie da się nie zauważyć, że w najnowszych filmikach pochodząca z Siemianowic Śląskich narzeczona Milika prezentuje się odrobinę "inaczej" niż na ściankach.
Myślicie, że nos to jedyna część twarzy, którą postanowiła "podrasować" projektantka Ziółek?