Trwa ładowanie...
Przejdź na
Dav
|
aktualizacja

Nowe szczegóły afery Dody i Emila S. Prokuratura zajmuje ich majątek. To ponad 11 mln złotych! Ujawniono też ich treść rozmowy

319
Podziel się:

Prokuratura zabezpieczyła majątek Dody i jej byłego męża Emila S. o wartości ponad 11 mln zł na poczet szkód poniesionych przez inwestorów Ent One Investments – informuje "Puls Biznesu". Na mocy postanowienia z końca lutego 2025 r. skonfiskowano dwa lokale wynajmowane pod sklepy Żabka, a także mieszkanie w Warszawie, które Doda darowała swojej matce.

Nowe szczegóły afery Dody i Emila S. Prokuratura zajmuje ich majątek. To ponad 11 mln złotych! Ujawniono też ich treść rozmowy
Prokuratura zabezpiecza majątek Dody i Emila S. (AKPA)

DodaEmil S., którzy pobrali się w 2018 roku, z czasem postanowili wspólnie prowadzić interesy i zajęli się produkcją filmów. Efektem ich działań były "Pitbull. Ostatni pies" oraz "Dziewczyny z Dubaju". W 2019 roku "Puls Biznesu" donosił o pierwszych problemach założonej przez nich spółki. Jak informował dziennik, Ent One Investments miała zostać oskarżona o oszustwo, ponieważ małżeństwo nie rozliczyło się z zysków z inwestorami.

Kilka miesięcy później ten sam dziennik przekazał, że małżeństwo jest ścigane przez komornika właśnie w tej sprawie. Okazało się, że odzyskanie jakichkolwiek pieniędzy może być bardzo trudne, ponieważ spółka Ent One Investments... już do nich nie należy. Wszystkie środki trafiły do maltańskiej spółki Ent One Studios, którą para założyła kilka miesięcy wcześniej. Prokuratura uznała to za próbę udaremnienia zaspokojenia wierzycieli.

Teraz Doda i jej były mąż ponownie zostali bohaterami obszernego tekstu, który został opublikowany przez "Puls Biznesu". Według ustaleń dziennikarzy prokuratura zabezpieczyła już blisko 11 mln zł z ich majątku na poczet wierzycieli, którzy byli inwestorami filmów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Doda odmieni oblicze polskiego show biznesu? "Jest wizjonerką"

Emil S., mimo licznych zarzutów, początkowo nie został aresztowany dzięki poręczeniu majątkowemu wynoszącym 4 mln złotych. Nie była to gotówka, a hipoteka. W tym celu zabezpieczono dwa lokale we Wrocławiu, wynajmowane pod sklepy Żabka, które były własnością DE Properties z którą formalnie S. nie miał nic wspólnego. Skąd więc takie poręczenie?

Jak podaje "Puls Biznesu", śledczy ustalili, że w marcu 2021 roku DE Properties nabyła lokale za kwotę przekraczającą 4,2 miliona złotych. Większość tej sumy pochodziła od maltańskiej firmy Ent One Studios, która 4 marca 2021 roku pożyczyła ponad 2,9 miliona złotych Monice W., księgowej obsługującej spółki Emila S. Następnego dnia Monika W. przekazała te środki spółce DE Properties. Na mocy postanowienia z końca lutego 2025 r., prokuratura zastosowała konfiskatę rozszerzoną, zabezpieczając oba lokale i ustanawiając na nich hipoteki przymusowe na kwotę niemal 3 mln zł.

Emil S. do Dody: "małą chciałem Ci dać Żabkę"

W jednej z rozmów, które zostały zabezpieczone przez prokuraturę, Emil S. zwrócił się do swojej ówczesnej żony, mówiąc, że chciałby przekazać jej małą Żabkę. "Małą chciałem Ci dać Żabkę; sprzedam tą małą Żabkę, oddam ci te 1,5 miliona i będę z tobą kwita" ujawnia "Puls Biznesu". Kwota ta prawdopodobnie odnosiła się do gotówki, którą śledczy zabezpieczyli w grudniu 2020 roku podczas przeszukania mieszkania w Warszawie. To właśnie tam znaleziono dokładnie 1 167 500 złotych oraz 58 150 euro.

Zarówno piosenkarka, jak i Emil S. utrzymywali, że pieniądze te były własnością Dody, stanowiąc jej "oszczędności życia". Jednak sąd, który rozpatrywał zażalenie na przeszukanie, nie przychylił się do tego stanowiska, uznając, że istnieje uzasadnione podejrzenie, iż środki te pochodzą z działalności przestępczej ze sprzeniewierzenia pieniędzy zebranych od inwestorów na film "Grom" lub z dokonanych przez Emila S. wypłat gotówkowych z rachunków spółki. Prokuratura natomiast oceniła zapewnienia celebrytów jako "rażąco niewiarygodne".

Pierwszym powodem tej oceny miała być analiza zeznań podatkowych piosenkarki, która wykazała, że nie mogła zgromadzić takich oszczędności z działalności artystycznej, ponieważ w poprzednich latach nie wykazywała tak wysokich dochodów. Z kolei drugim powodem to, że sama celebrytka przyznała, iż od pewnego czasu nie mieszkała już z Emilem S., choć rzekomo zostawiła tam swoje pieniądze.

Do głowy mi nie przyszło, że mógłby mi coś ukraść. Te pieniądze były w mojej prywatnej sypialni, gdzie nie powinien przebywać, była zasada, że on tam nie wchodzi, a ja nie wchodzę do jego sypialni - tłumaczyła Doda.

Doda darowała mieszkanie matce. Prokuratura zabezpieczyła hipotekę

Prokuratura ustaliła, że mieszkanie zakupione przez Dodę i Emila w kwietniu 2018 r. za 4,1 mln zł, zostało po pół roku przekazane piosenkarce, a następnie w marcu 2021 r. darowane przez nią jej matce, Wandzie. Doda miała tłumaczyć to obawą o własne dobro po pojawiających się artykułach sugerujących brak uczciwości jej męża. Według dziennikarzy "Pulsu Biznesu" prokuratura uznała darowiznę za pozorną m.in. dlatego, że Doda po rozwodzie nadal tam mieszkała, a małżeństwo w momencie zakupu nie było na nie stać, więc de facto zakup mieli sfinalizować inwestorzy "Gromu". W związku z tym zabezpieczono je hipoteką przymusową na ponad 4 mln zł. Jednak ta decyzja, jak i zajęcie dwóch lokali Żabki we Wrocławiu mają nie być jeszcze prawomocne.

Przypomnijmy, że już w grudniu 2021 r. prokuratura zabezpieczyła u Emila S. m.in. samochód BMW X6 (400 tys. zł), cztery luksusowe zegarki (700 tys. zł) oraz dwa warszawskie mieszkania warte 1,23 mln zł. W kwietniu 2023 r. zajęto dodatkowo 0,5 mln zł poręczenia majątkowego.

Po drugim zatrzymaniu S. w lutym 2023 r. liczba zarzutów wobec niego wzrosła do niemal 100, w tym m.in. dotyczących sprzeniewierzenia środków na film "Grom" oraz usiłowania podżegania inwestora do składania fałszywych zeznań. Prokuratura wystąpiła o jego areszt, który trwał 1,5 roku, do jego zwolnienia w sierpniu 2024 r. Po tym S. usłyszał nowe zarzuty, w tym prania pieniędzy. Obecnie jest podejrzany o 196 przestępstw, a szkody szacowane są na ponad 36,2 mln zł. Ani on, ani Doda nie przyznają się do winy.

Doda podkreśliła, że we wspólnym biznesie z Emilem S. odpowiadała tylko za część artystyczną i nie zajmowała się finansami i umowami. Managment artystki poprosił "Puls Biznesu" o ustosunkowanie się do "przecieków z prokuratury oraz kontrolowanych i wyreżyserowanych artykułów z postawioną już tezą, mającą ewidentnie na celu linczowanie artystki" na potrzeby "poważnego dokumentu" o Dodzie, który ma być "dystrybuowany na cały świat".

KOMENTARZE
(319)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Hahaha
2 godz. temu
Ale trzeba mieć tupet,by mieć tyle za uszami,prawomocne wyroki,afery,kradzieże i oszustwa pchać się na afisz ze swoją biografią i tworzyć film.
undefined
2 godz. temu
Do świętej to jej bardzo daleko. Dobrali sie. Obydwoje kombinatorzy za nic majacy innych. Zadna sciema nie pomoze
robson
2 godz. temu
oczywiscie dodzia nic nie wiedziała i została wmanewrowana przez byłego. Biedna doda, zrzucimy sie na prawnika dla niej.
Gienia
2 godz. temu
...jak kraść to miliony... wiemy już za co Dooda jest na wakacjach... ,-)
Jak to?
2 godz. temu
Oddzielne sypialnie mieli ???
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
nick
3 godz. temu
Doda udaje, że jest ok, w sumie na Titanicu orkiestra też grała do końca
Haha
3 godz. temu
Ciekawe co Pachut zobaczył w Turcji 😂
Iga
2 godz. temu
To już wiemy dlaczego Doda tak nagle wyjechała za granicę… w kraju by jej pewnie zaraz paszport zabrali.
Lisciolaz
2 godz. temu
Fundacja, która wzięła ją na ' twarz depresji' pewnie nie ma dobrego dnia.
gość
2 godz. temu
Myśleli, że są bystrzy. Chcieli szybko zarobić, a teraz wisi nad nimi widmo kilku lat w więzieniu. Gratulacje.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (319)
realista
2 min. temu
Za pisu tylko by się pomodlili i kasy nikt by im nie odebrał a tu taki pech KO doszło do władzy i koryto wy*je*ba*ne do góry.
ixi
2 min. temu
Fstrętni oszuści. Mam nadzieję żejak sądokreśli winę to więzienie ich nie ominie.
Ytuo
3 min. temu
Pójdzie siedzieć kwestia czasu
Inwestor
4 min. temu
A film o Polnordzie kiedy powstanie?
patrycjusz
4 min. temu
to już starożytni tezę stworzyli: iż do bogactwa trzeba mieć głowę,a jak ktoś z plebsu dochodzi do bogactwa,głowa nie daje rady....
Hdg
4 min. temu
Pozostaje modlić się o jej nawrócenie. Mamona nie może być centrum życia człowieka.
Tery
5 min. temu
Dlatego karmiła prezydenta tortem, za amnestię.
Tommy
5 min. temu
Doda zawsze płacze, że jest ofiarą, że wszyscy chcą jej zrobić krzywdę, a teraz co? Nagle miliony się znalazły, ale oczywiście ona nic nie wiedziała, prawda? Jak trzeba robić dramy i krzyczeć o niesprawiedliwości, to pierwsza do mikrofonu, ale jak prokuratura wchodzi na konto, to nagle amnezja. Święta Doda, co niby nie miała pojęcia, skąd ta kasa. Hipokryzja level ekspert! Może czas w końcu przestać robić z siebie świętą i przyjąć na klatę konsekwencje?
Andrzej Ciech...
5 min. temu
Która szyszka wyżej wisi, tym szybciej z większym hukiem spadnie ot co !
yyyy
5 min. temu
to w białym to doda?
yyyy
5 min. temu
to w białym to doda?
Dudek
6 min. temu
Fajne DNO...........
far away
6 min. temu
ha ha ha, ona się przechwalała niby wysoką inteligencją. Kłamała. Jest jedynie mądra w swoim mniemaniu. Ludzie z wysoką inteligencją mają świadomość, że w urzędach skarbowych, prokuraturze służbach, pracują osoby bardzo dobrze wykształcone, biegłe w ocenie dokumentów i duża część z nich ma wysokie IQ. Nikt tam nie wierzy w głodne kawałki jakie nawymyślała ze Stępniem. Jak to mówią , kłamać to cza umić : )
hahaha
6 min. temu
Skąd niby ta śmieszna piosenkareczka miałaby mieć miliony?
...
Następna strona