2023 rok przyniósł nieodwracalne zmiany w życiu Justyny Kowalczyk. 18 maja na skutek tragicznego wypadku, do jakiego doszło podczas górskiej wyprawy, zginął jej mąż, znany alpinista Kacper Tekieli. Mężczyzna osierocił 2-letniego synka Hugona.
Biegaczka narciarska od kilku tygodni pozostaje w ciągłej podróży z dzieckiem. Jej profile społecznościowe coraz liczniej wypełniają się zdjęciami z wędrówek na łonie natury. Czas sportsmenki zajmują codzienne spacery, biegi i wycieczki rowerowe.
Justyna Kowalczyk pozostaje silna dla synka
Sportsmenka podchodziła do pasji męża z całkowitym szacunkiem i wyrozumiałością. Zasady, jakimi kierował się jej mąż, przekazuje również ich synowi. Pomimo ogromnych przeciwności losu, pokazuje świat jego ojca, próbując zaszczepić w nim pasję do wspinaczki górskiej. Systematycznie publikowane zdjęcia pokazują, że mały Hugo powoli łapie sportowego bakcyla.
Internauci zwrócili uwagę na wyjątkowy naszyjnik Justyny Kowalczyk
Każdy post umieszczony przez biegaczkę wypełniony jest wielkimi emocjami. Justyna Kowalczyk opublikowała ostatnio fotografię, na której widzimy biegaczkę w wyjątkowym naszyjniku składającym się najpewniej, jak zauważają internauci, z obrączek zawieszonych na złotym łańcuszku. Fotografia obejmująca również dziecięcy wózek została podpisana jako "dwóch śpiących rycerzy".
Mistrzyni olimpijska nie odniosła się w treści wpisu do drogocennej pamiątki. Internauci są przekonani, że na naszyjniku możemy podziwiać obrączki ślubne Justyny i Kacpra.