Tu nie chodzi o to, kto decydował, które piosenki ostatecznie znajdą się na płycie, bo wiadomo, że artysta nie zawsze ma na to wpływ, ale MJ był autorem WIĘKSZOŚCI swoich piosenek. Np. na "BAD" napisał i skomponował 9 z 11 utworów i był też współproducentem tej płyty, bo producentem był Quincy Jones (podobnie zresztą jak "Off the Wall" i "Thrillera"). W sesji do "Bad" powstało 60-65 piosenek, to logiczne, że wszystkie by się nie zmieściły na płycie i trzeba było dokonać ostrej selekcji. To prawda, że MJ chciał początkowo umieścić na "Bad" "Streetwalkera", ale po tym, jak Quincy ( nie manager!) zobaczył jak MJ tańczy po całym studiu przy "Another Part of Me" zdecydował, że to ta piosenka znajdzie się na płycie. To była ostatnia płyta, którą produkował Jones, bo po "Bad" MJ zerwał z nim współpracę, bo sam chciał mieć możliwość decydowania o ty, co znajdzie się na JEGO płycie, a co nie. Dlatego, począwszy od "Dangerous", sam był producentem własnych płyt.