Zdaje się, że wszyscy jesteśmy winni Blance Lipińskiej i jej ekipie wielkie gratulacje. Jak wykazują rankingi najchętniej oglądanych produkcji Netfliksa na całym świecie, 365 Dni: Ten dzień był już dzień po premierze najchętniej oglądanym filmem (?) w 75 krajach z 90, w których prowadzone są tego typu pomiary. To niewątpliwie niemały sukces i szansa na kolejną Złotą Malinę. Najnowsza odsłona wysokobudżetowego porno trafiła na pierwsze miejsce rankingu m.in. w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Australii, Brazylii, Turcji, Tajwanie i Tajlandii.
Choć nowe przygody z alkowy Laury i Massimo okazały się niemałym sukcesem komercyjnym, to już niestety o sukcesie w kręgach krytyków mówić trudno. Z fantastycznym wynikiem w 75 krajach rażąco kontrastuje fakt, że na renomowanej platformie zrzeszającej krytyków z całego świata film Białowąs i Mandesa zarobił okrągłe 0% pozytywnych recenzji. Choć to samo w sobie uznać można w sumie za niemały wyczyn.
Kolejna część pełnometrażowej orgii już jest w fazie postprodukcji, zaledwie kwestią czasu jest więc zanim znów usłyszymy o kolorowej twórczości Blanki Lipińskiej. Pozostaje tylko zapytać, czy ostatnia odsłona przygód włoskiego mafiozy i Polki bez majtek zasłuży choćby pojedynczą pozytywną recenzję...
Też już nie możecie się doczekać?
Przypomnijmy: DUMNA Blanka Lipińska chwali się, że polonistka zestawiła "365 dni" z... twórczością Olgi Tokarczuk!