Pierwsze edycje programu "Big Brother" bez wątpienia zapisały się na kartach historii polskiego show-biznesu. Polacy z zapartym tchem śledzili wówczas losy mieszkańców domu Wielkiego Brata, a udział w tej kultowej produkcji przynosił uczestnikom pięć minut sławy.
Losy Frytki i Kena z 'Big Brothera'
Podczas emisji "Big Brothera" byliśmy świadkami pierwszego poważnego skandalu obyczajowego z udziałem bohaterów reality show. Największe kontrowersje w historii programu wzbudziły oczywiście figle w jacuzzi w wykonaniu Frytki i Kena, o czym swego czasu mówił cały kraj. Maja Frykowska, znana wtedy jeszcze jako Agnieszka, musiała zmierzyć się z ogromną falą krytyki, która towarzyszyła jej przez wiele lat. Obecnie kobieta twierdzi, że tak naprawdę żaden stosunek seksualny nie miał miejsca.
Media donosiły o stosunku seksualnym, którego... nie było! Prawda jest taka, że któryś z operatorów tak pędził z kamerą, że walnął z impetem w lustro weneckie. Huk sprawił, że natychmiast oprzytomniałam i zakończyliśmy baraszkowanie w pianie... Tymczasem w eter poszła informacja, że bzykaliśmy się na wizji jak króliki, a mnie okrzyknięto dz*wką wszech czasów - pisała z żalem w książce "Pokonaj siebie".
Medialne zamieszanie wywarło duży wpływ na Maję. Wystarczy przypomnieć jej nieprzyjemne doświadczenia z Wojciechem Cejrowskim, który podczas programu publicznie ją poniżył.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak dziś wygląda Łukasz Wiewiórski, znany jako 'Ken' z 'Big Brothera'
Po skandalu, jaki wybuchł wokół jacuzzi, Ken i Maja byli parą, ale ich związek nie trwał długo. Łukasz Wiewiórski, znany jako Ken, nie skorzystał ze swoje szansy po programie i stopniowo usuwał się w cień. Mimo to liczył, że jego moment w show biznesie jeszcze nadejdzie. Ostatecznie nie udało mu się jednak zostać celebrytą, a jego kariera w aktorstwie i modelingu ograniczała się do sesji promocyjnych gazet i występów jako widz w programach rozrywkowych.
Dopiero w 2017 roku Łukasz miał szansę powrócić do show biznesu. Tym razem jednak nie jako gwiazda lub model, lecz jako kierownik planu zdjęciowego. Otrzymał wtedy możliwość współtworzenia serialu "Koty i zaloty" oraz pracy przy internetowej serii "Ekler". Choć nie powrócił na ścianki celebryckie, miał szansę pracować z ludźmi, którzy na nich regularnie gościli.
Wiewiórski jest aktywny na swoim instagramowym profilu, gdzie dzieli się zdjęciami zarówno z planu, jak i z prywatnego życia. Od czasu uczestnictwa w "Big Brotherze" przeszedł sporą metamorfozę, co nie jest zaskakujące, biorąc pod uwagę, że od jego udziału w kontrowersyjnym show minęły już ponad dwie dekady.
Poznalibyście go na ulicy?