W ostatnich dniach głośno jest o sukcesach Polaków na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Powód do dumy ma chociażby Ewa Swoboda, która udowodniła, że jest w doskonałej formie. W biegu eliminacyjnym na 100 metrów pokazała się z dobrej strony i dostała się do półfinału. Dla dziennikarzy miała krótki komentarz - i to bardzo w jej stylu:
Pogadamy jutro, dostałam okresu - rzuciła, a chwilę później, jak cytuje Przegląd Sportowy Onet, dodała jeszcze: Ale napiszcie, że jestem w ch*j zadowolona!
Choć do finału się ostatecznie nie zakwalifikowała, to zabrakło niewiele, bo jedynie jednej setnej sekundy. Jej wyczyn i tak robi ogromne wrażenie.
Ewa Swoboda prywatnie. Jej ukochany jest znanym sportowcem
Nikt chyba nie ma wątpliwości, że Swoboda jest dziś jedną z bardziej charyzmatycznych sportsmenek. Wywiady z nią wielokrotnie podbijały media społecznościowe, a polscy kibice pokochali jej barwny wizerunek. A jak wygląda jej życie prywatne? W przeszłości Ewa była związana z Konradem Bukowieckim, lekkoatletą specjalizującym się w pchnięciu kulą i rzucie dyskiem. W 2017 roku doszło jednak do rozstania.
Zobacz także: Miłośniczka tatuaży i zdrowego trybu życia, która jest zakochana w znanym sportowcu. Oto życie prywatne Ewy Swobody (ZDJĘCIA)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprinterka miała sobie wtedy obiecać, że więcej nie zdecyduje się na związek ze sportowcem. Los jednak wkrótce zweryfikował jej plany. Na jej życiowej drodze stanął bowiem Krzysztof Kiljan, płotkarz z wieloma sukcesami na koncie. Zdobył m.in. srebrny medal w halowych mistrzostwach Polski w lekkoatletyce.
Obiecałam sobie, że już nigdy nie chcę mieć chłopaka-sportowca. Nie będę mówiła dlaczego, ale wiadomo... Powiedziałam sobie: nigdy w życiu już nie chcę sportowca. No, ale stało się tak, że los mi go zesłał - mówiła Swoboda Interii.
Choć wielu kibiców kojarzy, że są parą, to w mediach społecznościowych próżno szukać ich wspólnych zdjęć. Zakochani strzegą życia prywatnego i nie chcą zabierać głosu w sprawie łączącego ich uczucia. Swego czasu na instagramowym profilu TVP Sport pojawiło się ujęcie, na którym mogliśmy zobaczyć, jak Ewa i Krzysztof wymieniali czułości.
Całkiem niedawno postanowili się jednak pokazać razem, co dla wielu było sporym zaskoczeniem. Wszystko właśnie przy okazji igrzysk, bo sfotografowano ich na ślubowaniu polskich olimpijczyków w siedzibie PKOl. Okazja była wyjątkowa, bo oboje pojechali do Paryża i z pewnością mogą liczyć na swoje wsparcie.