Kinga Rusin 25 lat temu trafiła do telewizji publicznej, od 12 lat natomiast prowadzi Dzień Dobry TVN w konkurencyjnej stacji. Miała okazję sprawdzić się także w roli prowadzącej licznych programów, chociażby You Can Dance czy Agenta. Widzowie najczęściej kojarzą ją jednak ze śniadaniówką TVN-u. Kinga w trakcie przepytywania gości na kanapie nie stroni od subiektywnych opinii i dzielenia się z widzami swoimi życiowymi poglądami. I nie tylko poglądami. Lubi chwalić się także "światowym" życiem i podróżami. Ostatnio niechcący opowiedziała o tym, czego doświadczyła na koncercie Lany Del Rey i Katy Perry.
Byłam na koncercie, gdzie śpiewała Lana Del Rey i Katy Perry, spotkało mnie dwa razy to nieszczęście. Skręcało mnie w środku, potwornie fałszowały, a nie mam wybitnego słuchu. Jak to jest, że genialnie śpiewający ludzie nie są w stanie się przebić, a przeciętniacy mają milionowe rzesze fanów?
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news