Dwa tygodnie temu Kinga Duda została zauważona przez paparazzi, gdy w wolnym czasie uprawiała jogging. Dla bezpieczeństwa córce prezydenta cały czas towarzyszył agent BOR-u, który przykuł większą uwagę internautów niż 20-latka. W studio Dzień Dobry TVN sprawę zainteresowaniem mediów ochroniarzem skomentowali Dariusz Tomysek i Bartłomiej Pawłowski, którzy na co dzień zajmują się bezpieczeństwem gwiazd. Jeden z nich uznał, że zainteresowanie mediów może zaszkodzić w poprawnym wykonywaniu obowiązków przez ochroniarza. Dariusz Tomysek przyznał, że pracownik BOR-u powinien być podczas swojej pracy niezauważalny i pozostawać w cieniu:
To niedobrze, ze jest zainteresowanie. Ta osoba powinna być skryta i niezauważalna, zwłaszcza w pracy. To super, że biegł. Z doświadczenia wiemy, że osoba ochroniarza celebrytów powinna być z boku, być cieniem. Lepiej jeżeli ochroniarz jest nierozpoznawalny. Niedobrze, że media ujawniły jego postać i sylwetkę.
Źródło:Dzień Dobry TVN/x-news