Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|
aktualizacja

Ochroniarze Agaty Dudy narazili ją na NIEBEZPIECZEŃSTWO? Ekspert grzmi: "TO CHORE"

129
Podziel się:

W rozmowie z "Faktem" Jerzy Dziewulski udzielił wyczerpującego komentarza dotyczącego sytuacji z tego tygodnia, kiedy to ochroniarze Agaty Dudy puścili ją samą do atelier zaprzyjaźnionej projektantki. Były pracownik Aleksandra Kwaśniewskiego nie zostawił na funkcjonariuszach BOR-u suchej nitki.

Ochroniarze Agaty Dudy narazili ją na NIEBEZPIECZEŃSTWO? Ekspert grzmi: "TO CHORE"
Ochroniarze Agaty Dudy narazili ją na NIEBEZPIECZEŃSTWO? Ekspert grzmi: "TO CHORE" (East News)

Korzystając z chwili wolnego czasu, Agata Duda wybrała się w środę do atelier jednej ze swoich ulubionych projektantek, naturalnie w asyście ochroniarzy. Pierwsza dama podjechała pod butik rządową limuzyną, po czym samotnie pospieszyła do lokalu, gdzie spędziła z kreatorką mody dwie godziny. Gdy spotkanie dobiegło końca, małżonka prezydenta opuściła sklep, pomaszerowała do auta i sama otworzyła sobie drzwi, po czym odjechała z funkcjonariuszami BORU.

Agata Duda wybrała się do projektantki bez obstawy. Ochroniarze zaniedbali jej bezpieczeństwo?

Pozornie zwyczajny przebieg wydarzeń wprawił w osłupienie byłego policjanta, polityka i antyterrorystę, Jerzego Dziewulskiego, który w latach 1996-1997 sprawował funkcję doradcy Aleksandra Kwaśniewskiego do spraw bezpieczeństwa. W rozmowie z Faktem 80-latek stwierdził, że pracownicy Dudy wykazali się kompletnym brakiem profesjonalizmu i wyobraźni, nawet w przypadku, jeśli wykonywali polecenia przełożonej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dawid Woliński o stylu Agaty Dudy: "Zadaniem pierwszej damy nie jest wprowadzanie trendów na salony"

Na 100 proc. Agata Duda wydała ochroniarzom polecenie, żeby jej nie towarzyszyli - stwierdził. Problem w tym, że takie polecenie w ogóle nie powinno być honorowane. Ochroniarze po prostu boją się postawić sprawę jasno. Ustawa nie przewiduje ochrony pary prezydenckiej z przerwami. Nie ma takiej możliwości, że gdy prezydentowa idzie do projektantki mody, to nie chronimy, a jak idzie na imprezę publiczną, to chronimy. To jest chore! Ochroniarze powinni powiedzieć "jeśli to zrobię, naruszę przepis ustawy, mogę być za to pociągnięty do odpowiedzialności karnej lub dyscyplinarnej".

Dziewulski podkreśla przy tym, że takie zaniedbanie może prowadzić do przerażających konsekwencji. Jego zdaniem, brak działania ochroniarzy jest niedopuszczalny.

Pani prezydentowej nie wolno wejść do pomieszczenia, w którym wcześniej BOR nie rozpoznał sytuacji, czyli funkcjonariusz nie wszedł tam, nie zobaczył, kto tam przebywa - ocenił. Mogła być przecież taka sytuacja, że osoba, która jest właścicielką firmy odwiedzanej przez prezydentową, uprzedziła swoją pracownicę, że będzie jutro żona głowy państwa, a ta osoba niechcący pochwaliła się komuś. I gdyby ktoś taki chciał zrobić jakiś problem, mógłby przyjść trzy minuty wcześniej, a ochrona dowiedziałaby się o tym, dopiero gdy prezydentowa wyszłaby z podbitym okiem. Nie tak to powinno na litość boską wyglądać.

Ekspert poinstruował, jak funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu powinien zachować się w takiej sytuacji.

Ochroniarz powinien wyjść z auta w czasie, gdy prezydentowa wciąż siedzi w środku, wejść do budynku, podejść do właścicielki, zapytać, czy wszystko jest w porządku i nie ma żadnych wątpliwości, czy ktoś jeszcze jest w środku i kto. Następnie wyjść, powiedzieć prezydentowej, że jest pomieszczenie wolne, i odprowadzić ją do drzwi. Jeżeli samochód był tuż pod drzwiami, to może być taka sytuacja, że ochroniarz nie wchodzi z nią do sklepu, bo był tam wcześniej, rozpoznał sytuację i cały czas ją obserwuje. Ale w momencie, w którym ona wychodzi, ochroniarz ma obowiązek wyjść z samochodu, przygotowany na ewentualny problem. Nie wolno im było po prostu siedzieć w tym samochodzie - grzmi Dziewulski.

Ochroniarze powinni otworzyć pierwszej damie drzwi?

Wydawać by się mogło, że kwestia otwarcia żonie prezydenta drzwi to tylko sprawa związana z dobrym wychowaniem. Tymczasem według Dziewulskiego ochroniarze mieli obowiązek wysiąść z samochodu i otworzyć drzwi Dudzie, by zadbać o jej bezpieczeństwo. Jakich kardynalnych błędów dopuścili się jeszcze ochroniarze prezydenta? Dziewulski wyjaśnia kolejne kroki, które powinny zostać podjęte dla zapewnienia bezpieczeństwa pierwszej damy.

Ochroniarz ma też obowiązek otworzyć prezydentowej drzwi do samochodu i w odpowiedni sposób ustawić się w stosunku do przechodzących ludzi, niekoniecznie tyłem do pierwszej damy - wymieniał ekspert. Jeśli rozpoznał wcześniej sytuację, powinien otworzyć drzwi, zamknąć te drzwi i wejść do środka do samochodu. Jeżeli natomiast byłby duży tłok, ruch uliczny, to jednak powinien prezydentową odprowadzić do drzwi. Otwarcie drzwi to nie sprawa wyłącznie kultury zachowania mężczyzny wobec kobiety. Co więcej, w tym przypadku to nie ma z tym nic wspólnego. To jest przygotowanie do odparcia problemu, który może zaistnieć. Otwarcie drzwi to także ochrona głowy (osłonięcie krawędzi drzwi).

W rozmowie z "Faktem" były policjant wspomniał sytuację z przeszłości, kiedy to w latach 90. Jolanta Kwaśniewska została obrzucona jajkami. Po tym incydencie w Biurze Ochrony Rządu doszło do fali zwolnień.

Byłem wtedy wściekły! - opowiada Dziewulski. Chcę zadać proste pytanie. Dlaczego odstępuje się od metod i zasad w przypadku ochrony? Bo jeszcze nic się nie zdarzyło. Kiedy się wydarzy, będzie już za późno.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(129)
WYRÓŻNIONE
Iza
rok temu
Ale przecież pani prezydentowa nikogo nie obchodzi , nic nie robi dla Polaków , kobiet , dzieci czy ochrony maltretowanych zwierząt . Ona tylko milczy
wer
rok temu
KTO MALUJE TĘ KOBIETĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!
jenek
rok temu
W skandynawii nie muszą mieć ochrony i podróżuję komunikacją miejską politycy. Wykonują swoją pracę dobrze i nie muszą bać się o swoje bezpieczeństwo.
Zmiana
rok temu
Państwo z dykty...
Bob
rok temu
Niestety nikt nie chciał jej porwać
NAJNOWSZE KOMENTARZE (129)
gosc
rok temu
nie macie juz o kim pisac, nakrecacie tylko hejt, o Komorowskim kiedys w ogole tu art nie bylo oczywiscie
ola
rok temu
Rzadową limuzyną, by kupić kieckę?.Taki mamy kraj.Wielka dama jak mumia egipska nic nie ma do powiedzenia.Chyba całymi dniami tylko buszuje za nasze po sklepach.
................
rok temu
Nie wierzę pudlowi za grosz.
Hanka
rok temu
Nie wiem dlaczego ale Agata Duda szybko się starzeje , wygląda na 10 lat starzej .
Gienke
rok temu
Jestem wściekły!!!!!
Blabla
rok temu
Fryzura na wypłowiałą pieczarkę, koszmarna sukienka, ciocia klocia pod kościołem 🤦‍♀️ Ta kobieta nie ma za grosz gustu, że pozwala robić z siebie taki koszmarek mając do dyspozycji tyle kasy z naszych podatków.
Ania
rok temu
I bardzo dobrze ze milczy, ludzie zrozumcie wreszcie. Pierwszy raz mamy ( poza śp. P. Marią Kaczyńską) normalną żonę u boku Prezydenta. Pani Kornhauser-Duda jest tylko żoną Prezydenta RP i nie pełni żadnej funkcji publicznej i adekwatnie do tego się zachowuje, nie musi wszem i wobec nagłaśniać swoich działalności bo robi to bez celebryctwa i medialbej szopki i bez przekrętow, a nie jak niektorzy z " barierami" i idzie do butiku jak normalna kobieta a nie celebrytka z ustawką paparazzi. Od samego początku prezydentury swego męża przyjęła pewne zasady i jest w swoim postępowaniu konsekwentna i bardzo dobrze. To co jest za ich drzwiami jest tylko i wyłącznie ich. Podobnie zachowuje się córka z dala od pseudo gwiazdorzenia i celebryctwa bez afer, wywiadow w brukowcach itp. Uszanujcie czyjś wybór. Brawo!!!!
TakaPrawda
rok temu
Ona i jej długopis to najgorsza para prezydencka w historii Polski.
Incognito
rok temu
Ona jest przezroczysta jak powietrze i wyglada jak miliony Grazyn na ulicy. Wiec sie wtopila w tlo i nikt uwagi nawet nie zwrocil. Nie robcie z igly widly.
aaaaaaaaaaaaa...
rok temu
Jacy oni są okropni
Mama
rok temu
No i dobrze
Haaaari
rok temu
Co ona zrobiła z twarzą??? Wygląda fatalnie
lilia
rok temu
a fryzura coraz gorsza
ucho
rok temu
No tak, mogliby ją porwać....tylko z jakiego powodu?
...
Następna strona