O EJ'u Johnsonie usłyszeliśmy dzięki jego ojcu - legendarnemu koszykarzowi - Magicu Johnsonie. 30-letni już EJ co prawda próbował parokrotnie zaistnieć w mediach jako samodzielna gwiazda, jednak próby zbudowania medialnego imperium niezbyt się powiodły. EJ zadowala się więc sporadycznymi wystąpieniami na ściankach u boku rodziców, w międzyczasie próbując zwrócić na siebie uwagę przy pomocy coraz to odważniejszych kreacji. To akurat wychodzi mu całkiem nieźle.
Choć EJ gustuje na co dzień głównie w damskiej garderobie, nadal utrzymuje, że identyfikuje się jako homoseksualny mężczyzna. Zgodnie z przewidywaniami, na pokaz Toma Forda w ramach nowojorskiego Fashion Weeku, celebryta przybył w pełnym "glamourze". Z pewnego dystansu można by nawet zaryzykować stwierdzenie, że z grzywką zaczesaną na bok przypominał nieco Jadę Pinkett Smith sprzed paru lat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bazą stylizacji EJ'a był fuksjowy kombinezon z zebraniem na wysokości biustu. Niestety od pasa w dół materiał ciasno opinał się na ciele, co zafundowało celebrycie męski odpowiednik "camel toe". Z ramion zwisał nonszalancko malinowy płaszcz, na szyi mieniły się rzędy diamentów, natomiast na stopach Johnsona znalazły się zdecydowanie za małe szpilki.
Przypomnijmy: Dorodny syn Magica Johnsona prowokuje dekoltem
Zobaczcie, jak dziś prezentuje się EJ Johnson. Ma szansę zawalczyć o miano "ikony stylu"?