Mimo że małżeństwo Daniela Martyniuka i Eweliny z Russocic dobiegło już końca, to słynna familia rodem z Podlasia nadal nie daje nam o sobie zapomnieć.
Podczas gdy nestorka rodu - Danuta "pozamykajcie te mordy" Martyniuk, udziela ckliwych wywiadów w kolorowej prasie na temat potrzeby zażywania antydepresantów, jej nieusłuchany 32-letni syn nadal sieje zamęt w sieci. We wtorek Daniel Martyniuk postanowił oszczędzić kolejnych przykrości swojej byłej małżonce, którą zaledwie dzień wcześniej zwyzywał od "nieumiejących gotować beztalenci". Zamiast tego oddał się chwili relaksu przy dawnych hitach swojego ojca, Zenka.
Przypomnijmy: Nieznużony Daniel Martyniuk znów szydzi z matki swojej córki: "NIE GOTOWAŁA NAWET OBIADÓW. To jest totalne beztalencie"
Zobacz: Sentymentalny Daniel Martyniuk spędza poranek w towarzystwie hitów ojca i TAJEMNICZEJ BUTELKI (FOTO)
Repertuar zespołu Akcent szybko jednak mu się przejadł i Martyniuk junior przestawił się na dzieła legendarnych The Rolling Stones. Jego szczególną uwagę przykuł utwór She's A Rainbow, który niestety zainspirował Daniela do kolejnych przemyśleń. Już wkrótce Daniel podzielił się nimi z instagramową publiką.
Okazuje się bowiem, że mimo faktu, iż w ciągu ostatnich miesięcy 32-latek był zaledwie sporadycznym gościem (o ile w ogóle) w życiu swojej córeczki Laury, biologiczny ojciec dziecka chętnie kreśli plany na jego przyszłość.
Daniel marzy najwyraźniej, aby jego latorośl kontynuowała rodzinną tradycję i zajęła się muzyką, a dokładniej śpiewaniem niedojrzałemu tatusiowi.
Pragnę tylko jednego, aby moja córka śpiewała muzykę podobną do tego! Bo to niczym pozytywka, sny ukoi ta muzyka czysta. To, co curuś usłyszała, swemu tacie wnet opowiedziała. Eviva 'arte. Bójcie się Boga, kiedyś wszystko zgarnę - czytamy na instagramowym profilu Daniela.
Myślicie, że rodzice dumnego taty sfinansują lekcje wokalne wnuczki, aby spełnić marzenie syna? Nikt chyba nie spodziewa się w końcu, że zapłaci za nie z własnej kieszeni...