Ostatnia płyta Adele pt. 25 była gigantycznym sukcesem komercyjnym i zyskała wielkie uznanie krytyków. Od czasu jej wydania minęło prawie 6 lat. W tym czasie piosenkarka zrobiła sobie dłuższą przerwę od show biznesu, rozstała się z mężem i przeszła spektakularną metamorfozę. Już kilka miesięcy czytamy doniesienia o tym, że artystka przygotowała nowy materiał muzyczny i niebawem będzie miał on swoją premierę.
Sama Adele jest daleka od składania jakichkolwiek deklaracji i skutecznie unika mediów. Artystka ostatni raz była widziana na prywatnej imprezie po Oscarach, na której jedna z gościń (jak niegdyś Kinga Rusin) zrobiła sobie w nią wspólne selfie.
5 maja Adele świętowała 33. urodziny i z tej okazji postanowiła podzielić się z fanami kilkoma fotkami. Wokalistka niezwykle rzadko korzysta z mediów społecznościowych, więc jej nowe zdjęcia na Instagramie wzbudziły całkiem sporo emocji.
Adele zaprezentowała czarno-biały portret, fotografię z kąpieli w morzu i zdjęcie zrobione w domowym zaciszu, na którym wyglądała, jakby była w trakcie dzikiego tańca...
Jesteście pod wrażeniem metamorfozy Adele?