Piosenkarka Kasia Moś co prawda swego czasu próbowała swoich sił za oceanem, gdzie udało się jej nawet nawiązać kilka przyszłościowych współprac, zdecydowała się ostatecznie wrócić do kraju. Szerszą rozpoznawalność w Polsce przyniósł jej udział w "Must Be the Music. Tylko muzyka", w którym uplasowała się na podium. Artystka dostała nawet szansę wystąpienia na 61. Konkursie Piosenki Eurowizji. Niestety, nie udało się jej skraść serc europejskiej publiczności i zajęła dalekie, 22. miejsce.
W ostatnich latach o Katarzynie było nieco ciszej. Sporadycznie słychać było o niej przy okazji współpracy z Link4 i przedsięwzięć poświęconych obronie prawe zwierząt.
W środę dawno niewidziana Moś przypomniała o sobie, pojawiając się na premierze musicalu "Świat pełen niespodzianek". Wygłodniała uwagi 34-latka korzystając z okazji, chętnie pozowała przed obiektywami fotoreporterów.
Tego dnia na przekór zimie postawiła na raczej letnią stylizację. Do żółtego jaskrawego topu dobrała limonkowy oversizowy garnitur i sandałki na obcasie. Zdaje się, że Kasia "podrasowała" także co nieco swoje lico.
Poznalibyście, że to ona? Bardzo się zmieniła?