Blanka Lipińska w ostatnim czasie bez wątpienia nie może narzekać na nudę. W sobotę poznaliśmy wyniki tegorocznych Złotych Malin. Przypomnijmy, że ekranizacja "dzieła" celebrytki, 365 dni, nominowana była aż w sześciu kategoriach. Ostatecznie produkcja zgarnęła jedynie nagrodę za najgorszy scenariusz, co nieco rozczarowało Blanię. Na pocieszenie Lipińskiej zostały za to trzy statuetki Złotych Węży, rodzimym polskim odpowiedniku niechlubnego plebiscytu.
Nie jest tajemnicą, że Blanka Lipińska relacjonuje swoje poczynania w sieci niczym zawodowa influencerka. Wygląda na to, że aktualnie celebrytka szykuje kolejny "secret project". W poniedziałek kilkanaście minut przed godziną 9:00 zaspana Blania pozdrowiła fanów na Insta Story, przy okazji zapowiadając, że tego dnia ma w planach "fajne rzeczy". Niedługo później Lipińska zaprezentowała światu ujęcie z łazienki, gdzie zaprzyjaźniona fryzjerka pracowała nad jej fryzurą. Następnie Blania odwiedziła natomiast makijażystkę gwiazd Magdalenę Pieczonkę.
Wkrótce na instagramowym profilu Pieczonki ukazało się krótkie nagranie, na którym mogliśmy zobaczyć poniedziałkową metamorfozę Blani. Okazuje się, że celebrytce zamarzyła się niecodzienna fryzura w postaci długiego blond kucyka oraz makijaż w stylu glamour - z mocnym konkurowaniem, porządną dawką rozświetlacza i wyraźnie zaznaczonym okiem. Lipińska była wyraźnie zadowolona z efektu. Jak sama przyznała, makijaż Pieczonki odmienił ją wręcz nie do poznania.
Zobacz również: Złote Maliny 2021. Blanka Lipińska jest ROZCZAROWANA tylko jedną wygraną: "Ale nic, POWALCZĘ ZA ROK"
Oto ja, dzień dobry moi kochani, to jest piękny dzień, bo to jest moja piękna Grażynka. Nie powiemy wam dzisiaj jeszcze, po co robiłyśmy te cuda na mojej twarzy, ale jutro już będziecie mogli zobaczyć - zagroziła fanom w instagramowym nagraniu.
Madzia jest jedyną osobą, która jest w stanie mnie pomalować tak, że sama siebie nie poznaję. Po prostu wreszcie jestem ładna, no umówmy się - zachwalała makijażystkę.
Nieco później Lipińska nagrała również filmik w samochodzie, gdzie kontynuowała rozpływanie się nad świeżo wykonanym makijażem.
W takim stylu (...) pędzę, a po co pędzę, to się dowiecie pewnie jutro rano albo dzisiaj wieczorem - zobaczymy, jak nam pójdzie. Uwielbiam tak wyglądać, bo nie wyglądam jak ja - przyznała.
Zobaczcie efekty poniedziałkowej metamorfozy Blanki Lipińskiej. Faktycznie spektakularne?
Zobacz również: Rozsierdzona Blanka Lipińska psioczy na TikToka: "Usunął mi film, bo zawiera TREŚCI SEKSUALNE!"
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!