Choć Natalia Janoszek nie jest może szerzej znana polskiej publiczności, aktorka ma na koncie sporo sukcesów za granicą, a dokładniej w Bollywood. Od niedawna pochodząca z Bielsko-Białej piękność usiłuje zaistnieć również w rodzimej branży rozrywkowej. Jej rozpoznawalność w kraju znacznie wzrosła odkąd Polka wystawiła na aukcję kolację ze sobą, którą wylicytował grecki bogacz. Za możliwość spędzenia wieczoru z Natalią zapłacił on "skromne" milion dolarów.
W rozmowie z Pudelkiem Janoszek opowiedziała o kulisach kolacji z majętnym Grekiem. Aktorka i niejaki Victor Restis spotkali się w urokliwej restauracji położonej na terenie nadmorskich przedmieść Aten, Vouliagméni. Wieczór upłynął im na żywej dyskusji o polityce i współczesnym kinie.
Strategia Natalii zdaje się przynosić spodziewane rezultaty i z miesiąca na miesiąc robi się o niej coraz głośniej. We wtorek celebrytka pojawiła się na evencie inaugurującym projekt "Kobiety na banknoty" zorganizowanym w Pałacu Kultury. 31-latka wystroiła się w spektakularną suknię, w której wyeksponowała ramiona oraz dekolt i podkreśliła smukłą talię. Włosy gwiazdy Bollywood były zaczesane w hollywoodzkie fale, a oczy podkreślone przy pomocy kredki i sztucznych rzęs. Z twarzy celebrytki dosłownie nie schodził szeroki, śnieżnobiały uśmiech. Janoszek nie zapomniała także o geście wsparcia dla Ukrainy. Celebrytka miała przypiętą do sukni żółto-niebieską wstążkę symbolizującą flagę Ukrainy.
Zadała szyku?
W najnowszym odcinku Pudelek Podcast zdradzimy kulisy starcia Królikowskiego z reporterem Pudelka oraz opowiemy o tym, kogo nie lubią Polacy. Wyjaśniamy też, dlaczego wyłączyliśmy komentarze pod artykułami o sytuacji w Ukrainie.