Nie da się ukryć, że serial Brzydula odegrał w życiu Julii Kamińskiej bardzo ważna rolę. Nie dość, że tasiemiec okazał się dla początkującej aktorki trampoliną do sukcesu, zapewniając jej uwagę producentów i sympatię widzów, to jeszcze na planie produkcji poznała o 20 lat starszego scenarzystę Piotra Jaska, z którym połączyła ją wielka miłość. Choć zakochane gołąbki nie walczą zaciekle o tytuł naczelnej "it-couple" w branży, celebrytka od czasu do czasu przyprowadza partnera na salony.
Jako że już niebawem na antenę TVN powróci "reaktywowana" Brzydula, 32-latka będzie mogła liczyć na wzmożone zainteresowanie mediów wokół siebie. Oprócz Kamińskiej w głównych rolach ponownie zobaczymy ukochane przez widzów postacie - Marka Dobrzańskiego i Violettę Kubasińską, czyli Filipa Bobka i Małgorzatę Sochę. Na mały ekran powrócą także Łukasz Garlicki w roli Sebastiana Olszańskiego, a także Maja Hirsch jako Paulina Febo.
Tymczasem pracowita 32-latka nie próżnuje, sukcesywnie pojawiając się w kolejnych produkcjach. Ostatnio aktorka wystąpiła w filmie Jak zostać gwiazdą, do którego scenariusz również napisał jej ukochany (we współpracy z Kamińską i Wojciechem Nerkowskim). W ramach wtorkowej premiery, która odbyła się w warszawskich Złotych Tarasach, Kamińska pojawiła się na ściance, gdzie zaprezentowała przyciągającą wzrok stylizację. Na tę specjalna okazję Julka wybrała lawendowy look składający się z prostej, dwurzędowej marynarki, spodni-cygaretek i białego topu, w którym uwydatniła ściśnięty i naoliwiony dekolt. Wisienką na torcie były pasujące czółenka i satynowa kopertówka.
Jak Wam się podoba "BrzydUla" w takim wydaniu?