Anna Lewandowska nie może narzekać na brak zajęć. Poza ciągłym rozwijaniem swojego fit imperium, przygotowywaniem treningów dla tysięcy fanów i wypełnianiem obowiązków domowych, trenerka prężnie pracuje też na utrzymaniem gwiazdorskiego statusu. Kilka dni temu ukochana Roberta Lewandowskiego wybrała się do stolicy Francji, aby w otoczeniu gwiazd i gwiazdeczek z całego świata celebrować Fashion Week. Uczestnicząc w prawdziwym święcie mody, Ann zadbała o przemyślane kreacje, które z dumą prezentowała na paryskich ulicach.
ZOBACZ: TYLKO NA PUDELKU: Minge zachwyca się Lewandowską w Paryżu i zwraca uwagę na dekolt: "LEKKO DRAŻNI"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anna Lewandowska pokazała, jakie posiłki je na co dzień. Zaskoczeni?
Po powrocie z francuskiej eskapady Anna skupiła się na przyziemnych obowiązkach. W pierwszej kolejności 36-latka zadbała o promocję własnego studia fitness, aby następnie wyjść naprzeciw oczekiwaniom pokaźnej grupy obserwatorów. Jak sama zdradziła, fani wciąż dopytują ją, co tak naprawdę je na co dzień. Zaspokajając ciekawość wielbicieli, Lewandowska opublikowała serię zdjęć z przykładowymi posiłkami, które przygotowuje dla siebie i najbliższych. Podkreśliła, że cokolwiek nie ląduje na talerzu, można określić mianem "zdrowej michy".
Pytacie mnie często: "Anka, jak wyglądają twoje posiłki?". Tyle razy wrzucałam (...), ale chętnie podzielę się z wami takimi szybkimi wrzutkami, co tak na co dzień Lewa je. To będą oczywiście pyszne i zdrowie rzeczy - zakomunikowała na InstaStories, popijając matchę.
Na zdjęciach opublikowanych przez Ankę można zobaczyć m.in. kolorowe sałatki, dania rybne, makaron z brokułami, warzywne wrapy czy fit babeczki. Nie zabrakło też prostych rozwiązań, takich jak owsianka z owocami, jajka na twardo i "zwyczajne" kanapki. Zachęcając obserwatorów do zapoznania się z najnowszym postem, Lewandowska pokazała się w codziennej stylizacji. Tego dnia przywdziała szary strój treningowy, na który zarzuciła pasiastą koszulę. Domowy "look" uzupełniła sportowym obuwiem i skarpetkami AMI PARIS. Francuska marka życzy sobie za jedną parę aż 220 zł.
Zobaczcie, jakie posiłki królują w domu Lewandowskich. Wpadlibyście na ucztę do Anny i Roberta?