Skazana jeszcze do niedawna na zapomnienie Lidia Kopania w spektakularnym stylu wróciła na języki całej Polski dzięki występowi na sobotnich preselekcjach do Eurowizji. Piosenkarce udało się przyćmić nawet zwycięzcę eliminacji - Krystiana Ochmana. Obok tak widowiskowej porażki trudno w końcu przejść obojętnie.
Podczas gdy gros rodaków uczyniło sobie z Kopani temat żartów, to i tak znalazła się grupka, która poczuła się dotknięta lekceważącym podejściem piosenkarki do eurowizyjnych eliminacji. Mowa o jej fanach, którzy zgromadzili się w oficjalnym fanklubie Lidii Kopani w imponującej liczbie 252. Niedługo po sobotnim koncercie facebookowy profil stowarzyszenia został zawieszony. Wcześniej jednak administrator strony wytłumaczył się ze swojej rezygnacji w ostatnim, pożegnalnym poście, którego każde zdanie przepełnione było goryczą.
Wysyłacie do mnie wiele wiadomości na temat Lidii Kopani. Chciałbym uprzejmie prosić o zaprzestanie. Nie chcę mieć nic wspólnego z tą osobą. Celowo nie piszę "artystką", bo nią przestała być już dawno. Jeżeli jej wykonanie było celowe, to gratuluję splunięcia w twarz tym, którzy jej pomagali, często bezinteresownie. Gratuluję też podejścia do fanów całego tematu eurowizyjnego. Nie wspomnę o pracy, jaką włożyły autorki utworu. Jeżeli to nie było celowe, to proszę Lidię, by wzięła się za swoje zdrowie psychiczne, które od pewnego czasu wydaje się być lekko nadszarpnięte. Z każdego uzależnienia idzie wyjść dzięki silnej woli i walce. Trudno pomagać osobie, która notorycznie kłamie, dlatego też "OFC Lidii Kopani" z dniem 20.02.22 przestaje funkcjonować. Dziękuję wszystkim za te 14 lat.
Zdaje się, że "kariery" Lidii Kopani nie pochował więc żaden portal plotkarski, tylko jej własny fanklub. Założyciel strony wprost pisze, że sobotni popis jego niegdysiejszej idolki był gwoździem do trumny jej scenicznej działalności.
PS. W trakcie wykonania utworu nie widać, by był to zabieg celowy, ale trudno przyznać się do porażki, więc wymyślone zostały kolejne kłamstwa. Mimo iż przeżyłem bardzo ten występ, to dziś jestem mocno wkurzony na Lidię i jej zachowanie, które trudno wytłumaczyć. To był gwóźdź do trumny jej kariery, którą budowała tyle lat, która potrzebowała reanimacji, ale nie w ten sposób.
Przypomnijmy: Oto najbardziej "pamiętne" momenty w "karierze" gwiazdy Eurowizji, Lidii Kopani. Pamiętacie, jak zaczynała?
Będziecie tęsknić?